Real zgodnie z planem ogrywa Deportivo 2-0. Było to spotkanie, w znacznej części, bardzo żywe, ale co najważniejsze ofensywne. Żadna z drużyn nie myślała o obronie i chyba jeszcze nikt w tym sezonie, nie licząc Atletico, nie napsuł tyle krwi Realowi co właśnie Deportivo. Grali ambitne, ale nieskutecznie, bo swoje okazje do strzelenie gola mieli. Dziękujemy za wspólnie spędzony czas, dobrego wieczoru!

Abiter dolicza pięć minut do regulaminowego czasu gry.

Laure dostaje kartkę za wycięcie Marcelo.

To mogła być piękna bramka dla Realu Madryt! Rajd Jesego przez pół boiska, który już wślizgiem dośrodkowywał piłkę, a w polu karnym z powietrza uderzył Ronaldo, jednak zabrakło centymetrów, by trafił do siatki.

Kolejna, ostatnia zmiana w tym meczu. Jese wchodzi za Benzemę.

Juan Dominguez zmienia Celso Borgesa.

Alberto Lopo zatrzymał nieprzepisowo Cristiano Ronaldo, za co został ukarany żółtym kartonikiem.

Dobra, szybka zespołowa akcja, rozgrywana podaniami z pierwszej piłki zakończona bardzo niecelnym strzałem Garetha Bale'a, który posłał piłkę w najwyższe piętro trybun Bernabeu.

Schodzi strzelec pierwszego gola, Isco, a w jego miejsce wbiega Dani Carvajal.

Borja Lopez wbiega na plac gry w miejsce Lucasa Pereza.

Alvaro Arbeloa sfaulował przed własnym polem karnym Isaaca Cuencę.

Podanie w poprzek boiska od Cristiano Ronaldo, Karim Benzema nabiegał na piłkę, podciął futbolówkę nad Fabricio i wpakował ją do siatki.

BRAMKA!!! KARIM BENZEMA PODWYŻSZA NA 2-0!!!

Lucas Silva zmienia Asiera Illarramendiego.

W strzałach Królewscy nie dominują. Gospodarze oddali 12 strzałów, przyjezdni 11.

Teraz na środku ataku gra Ivan Cavaleiro.

Oriola Rierę na murawie zmienia Helder Costa. Nie był to najlepszy Katalończyka.

Bardzo mocne dośrodkowanie Garetha Bale'a w pole karne z lewej strony w okolice piątego metra od bramki, jednak Fabricio uprzedził Karim Benzemę i wypiąstkował piłkę wgłąb boiska.

Manuel Pablo otrzymał żółtą kartkę. Według arbitra stoper Deportivo zagrał piłkę ręką. Rzut wolny dla Realu jakieś 20 metrów od bramki.

Mamy teraz grę "kontra za kontrę", jednak mało która akcja kończy się strzałem. Wiele s tych akcji jest przerywanych tuż przy samym polu karnym.

Na boisku nie dzieje się za wiele, więc może znajdą się chętni, by zobaczyć, co dzieje się ponad murawą.

Dwie dogodne okazje dla Deportivo. Najpierw Cavaleiro trafił w słupek, później po strzale Riery Iker Casillas musiał sporo się namęczyć, by obronić strzał.

Nacho ukarany żółtą kartką za uderzenie rywala łokciem podczas walki o górną piłkę. Pierwsza kartka Nacho w tym sezonie.

Rozpoczynamy drugą połowę!

Koniec pierwszej połowy. Do gola ten mecz był bardzo otwarty, Deportivo nie bało się uderzyć i pierwsze minuty spotkania to dominacja beniaminka. Po trafieniu Isco Real przejął inicjatywę i nie dał nawet powąchać piłki swoim przeciwnikom. Wracamy za kwadrans.

Real Madryt wychodził z kontrą, Celso Borges ciągnął za koszulkę Toniego Kroosa, za co otrzymał żółtą kartkę.

Drybling Ronaldo lewą stroną, okiwał Pablo i chciał zagrać do Marcelo zewnętrzną częścią stopy, jednak dobrze interweniowali defensorzy zespołu Victora Fernandeza.

Chyba błąd arbitra głównego. Wydawało się, że Cristiano był faulowany w polu karnym, jednak gwizdek sędziego milczy.

Niesamowite, jak siadło tempo tego meczu. Po strzeleniu gola Real praktycznie ani razu nie zagroził bramce Fabricio, ale jest to zasługa właśnie gości, którzy bardzo dobrze grają w defensywie i nie zakładają pressingu, który za często nie okazywał się sukcesem.

Strzał Isaaca Cuenki zza pola karnego. Piłka leciała dosyć szybko, jednak nie w światło bramki.

W okolicach koła środkowego Deportivo założyło pressing, jednak bez problemu wyszli z niego zawodnicy Realu. Po tym golu nieco zmniejszyła nam się intensywność tego spotkania.

Spore zamieszanie pod bramką Deportivo. Piłka toczyła się wzdłuż linii, lecz żaden z zawodników nie wpakował jej do siatki z najbliższej odległości. W końcu futbolówka trafiła do Isco, który wewnętrzną częścią stopy przymierzył po dłuższym słupku i otworzył wynik spotkania.

GOOOOOOLLLL!!! ISCOOO!!! 1-0 dla Realu!

Gareth Bale przejął piłkę, huknął z lewej nogi i piłka po palcach Fabricio znowu wylądowała na poprzeczce! Coraz bliżej pierwszego gola drużyna Carlo Ancelottiego.

Gra nieco się uspokoiła, Real rozgrywa piłkę w środkowej strefie, a Deportivo nie kwapi się do jej odebrania.

Przerzut Marcelo do Garetha Bale'a, Walijczyk podał do Ronaldo, Portugalczyk zszedł na lewą nogę, uderzył i piłka trafia w poprzeczkę! Bardzo niezdarnie zachował się Karim Benzema, który mógł dobić strzał z kilku metrów, jednak niedokładnie trafił w piłkę.

Wysoki pressing Deportivo i Isco stracił piłkę. Lucas Perez bez namysłu uderzył w kierunku bramki Realu, Casillas bez problemu wyłapuje piłkę.

Oklaski dla Cristiano Ronaldo, który uderzył piłkę przewrotką po wrzutce Arbeloi, jednak było to dosyć "pod publiczkę", ponieważ dośrodkowanie obrońcy było już spoza boiska.

Ależ napór Deportivo! Celował w okienko bramki Casillasa Oriol Riera, jednak znowu uderzył niecelnie. Są pierwsze gwizdy z trybun Santiago Bernabeu.

Pierwsze celne uderzenie celne. Dwójkowa akcja Cuenki z Perezem, uderzenie byłego gracza Barcelony i dobra interwencja Ikera Casillasa, który wybił piłkę na rzut rożny.

Pierwszy strzał w tym meczu. Oriol Riera uderzył zza pola karnego, jednak piłka poleciała daleko w trybuny.

Deportivo nie wychodzi wysoko z obrony i spokojnie czeka na rozwój sytuacji. Real rozgrywa swoją akcję od linii obrony.

Na środku obrony w Deportivo mamy Manuela Pablo, czyli zawodnika, który był częścią "Super Depor", które na początku tego wieku grało w Lidze Mistrzów.

Sędzia gwiżdże po raz pierwszy! Zaczyna Real.

Różnica klas tych zespołów jest widoczna w tabeli: Real ma aż 30 punktów więcej od Deportivo.

Ławka rezerwowych Deportivo: Costa, Canella, Medunjanin, Wilk, Dominguez, Lopez, Gomez.

Oto skład Realu Madryt:

Dzień dobry! Zaczynamy relację z meczu 23. kolejki La Liga Real Madryt - Deportivo La Coruna.