Piłkarze Atletico Madryt zostają nowym liderem La Liga! Zakończyli tym samym passę 59 kolejek liderowania Barcelony. To już wszystko z Vicente Calderon. Za uwagę dziękuje Mateusz Kapera i zapraszam do dyskusji na mojego Twittera.

Koniec meczu! Atletico gromi Real Sociedad 4:0! Bramki strzelali: Villa, Diego Costa, Miranda i Diego.

Cristian Rodriguez płasko dośrodkował do Diego, który zdołał jeszcz przyjąć piłkę i uderzyć piekielnie mocno pokonując Claudio Bravo.

DIEEEGGOOO GOOOOOOL! Ależ powrót Brazyliczyka na Vicente Calderon!

Atletico wciąż głodne goli. Sociedad już tylko się broni.

Inigo Martinez otrzymuje żółty kartonik.

Seferović za Velę. To ostatnia zmiana w zespole gości.

Claudio Bravo uchronił swój zespoł przed stratą gola! Wyciągnął się jak struna i obronił strzał głową jednego z zawodników Atletico.

Koke opuszcza boisko. Za niego pojawia się Cristian Rodriguez.

Boisko opuszcza Greizmann, za niego wchodzi Castro.

Baskowie kompletnie rozbici. Niczym dzieci we mgle.

Dośrodkowanie Koke z rzutu rożnego, najwyżej wyskoczył Miranda i pewnym strzałem głową pokonał Claudio Bravo.

MIRAAAANDAAA GOOOOL!!! To już jest po meczu!

Fatalne ustawienie obrony Realu Sociedad, Carlos Martinez nie pokrył Costy, który uciekł obronie gości i pokonał Claudio Bravo w sytuacji sam na sam.

DIEGOOO COSTAAAA GOOOOL! Atletico prowadzi 2:0!

Raul Garcia otrzymuje żółtą kartkę za zatrzymanie piłki ręką.

Diego świetnie dośrodkował w pole karne na Raula Garcię, który wyłonił się błyskawicznie zza linii obrony Realu Sociedad. Pomocnik Atleti jednak uderzył głową bardzo niecelnie.

Zurutuza opuszcza boisko, za niego pojawia się Agirretxe.

Godzina gry za nami, ale niewiele dobrego można o niej powiedzieć...

Diego! Pierwsza dobra okazja Brazyliczyka. Uderzył sprzed pola karnego, ale piłka po rykoszecie minęła bramkę.

Miejmy nadzieję, że Brazylijczyk rozrusza to spotkanie.

Jose Sosa opuszcza boisko. Na Vicente Calderon powraca Diego!

Wydaje się, że Sociedad ma lekką przewagę po przerwie. Atletico trochę jakby przysnęło.

Chwilowe oblężenie bramki Atletico przez Basków. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Tymczasem Diego rozgrzewa się przy linii bocznej boiska.

Piłkarze Realu Sociedad próbują podchodzić pod bramkę Atletico, ale gdy już są pod polem karnym to nie mają pomysłu na rozegranie akcji.

Jak na razie zapowiada się, że to Atletico będzie liderem po tej kolejce.

Drugą połowę czas zacząć! Atletico przy piłce.

Koniec pierwszej połowy. Atletico prowadzi 1:0 z Realem Sociedad po bramce Davida Villi.

Sosa wpadł w pole karne, utrzymał się na nogach i oddał strzał, ale prosto w bramkarza.

Gol Davida Villi na 1:0 dla Atletico.

David Villa bez kontaku z rywalem upadł na murawę. Musiał opuścić boisko. Za niego pojawił się Raul Garcia. Prawdopodobnie Villa ma problemy mięśniowe.

Koke ukarany żółtą kartką.

Szybka akcja lewą stroną rozpoczęta przez Insuę, który zagrał do wbiegającego w pole karne Diego Costy. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem zagrał po ziemi, do środka, do Davida Villi, który dołożył tylko nogę.

DAAAAVID VILLAAA GOOOOL!!! Tym razem nie ma spalonego!

Wrzutki Atletico albo niecelne, albo przechwycone przez Bravo.

Baskowie przenieśli się pod bramkę Atletico, ale stworzyli mizerną akcję zakończoną podaniem do golkipera gospodarzy.

Diego Costa zebrał bezpańską piłkę przed polem karnym i od razu oddał strzał w kierunku bramki, ale piłka powędrowała wysoko nad bramką.

30 minut za nami, ale żadna z drużyn nie zachwyciła w ofensywie. Posiadanie piłki po stronie gospodarzy, ale nic poza tym.

Dośrodkowanie Koke z rzutu wolnego prosto w ręce Claudio Bravo.

Miranda ukarany za faul na Greizmannie na skraju pola karnego.

Atletico przeważa po pierwszych 20 minutach.

Zółta kartka dla Zurutuzy za faul na wyprowadzającym kontrę Diego Costa.

Davida Villa zdobywa gola ze spalonego. Dobra decyzja arbitra.

Wysoki pressing Atletico i obrońcy Sociedad musieli ratować się wybiciem futbolówki na aut.

8 minuta meczu i słychać okrzyki:"Luis Aragones". Były trener reprezentacji Hiszpanii grał w Atletico właśnie z numerem 8.

Dośrodkowanie w pole karne, ale nikt nie przechwycił piłki.

Faulowany przez Mirandę Carlos Vela. Rzut wolny z lewej strony dla Sociedad

Diego Costa przebił się przez obronę rywali, ale jego strzał obronił Claudio Bravo.

Wielka koszulka Atletico z numerem 8 i nazwiskiem: Aragones.

Zaczynamy pierwszą połowę! Real Sociedad przy piłce.

Emiliano Butrageno w loży honorowej na Vicente Calderon.

Minuta cisza ku czci legendy hiszpańskiej piłki, ojca La Furii Roja.

W Madrycie słuchać głosy, że nowy stadion Atletico ma zostać nazwany na cześć zmarłego Luisa Aragonesa.

Obie "jedenastki" już na murawie.

Luis Aragones we wzruszający sposób pożegnany na Vicente Calderon. Wielka koszulka Atletico z numerem 8 i nazwiskiem: Aragones. Do tego wznoszone okrzyki: Luis Aragones.

W ostatnim pojedynku obu drużyn zwyciężyła ekipa Diego Simeone. Madrytczycy pokonali w San Sebastian rywali 2:1.

Sociedad zagra bez mających problemy zdrowotne Estebana Granero, Alberto De la Bella, Daniela Estrady i Diego Ifrana.

Dziś Atletico będzie musiało sobie poradzić bez swoich podstawowych zawodników, którzy są kontuzjowani: Filipe, Arda Turan, Tiago. Filipe zastąpi Emiliano Insua, natomiast dwójkę pozostałych Jose Sosa i Mario Suarez.

Natomiast Real Sociedad nie jest za bardzo zmęczony po pucharowym pojedynki z Racingiem. Piłkarze z Santander oddali mecz walkowerem. Co prawda, wyszli na boisko, ale nie zamierzali czynnie uczestniczyć w meczu, co spowodowało zakończenie meczu przez arbitra i uznanie walkowera dla Realu Sociedad. Więcej o tej kuriozalnej sytuacji pisaliśmy tutaj. W półfinale Baskowie zmierzą się z Barceloną.

Kilka dni temu Atletico wygrało w Pucharze Króla z Athleticiem Bilbao zdobywając tym samym nowe San Mames. Piłkarze z Madrytu awansowali do półfinału rozgrywek, gdzie zmierzą się z rywalem zza miedzy - Realem Madryt. Pierwsze półfinałowe spotkanie już 5 lutego! Przekonamy się dziś, czy Simeone oszczędzi trochę swoich piłkarzy. Jak możemy już dostrzec, "Cholo" nie dał odpocząć swoimi najlepszym graczom przed derbami w Pucharze Króla.

Witam kibiców ligi hiszpańskiej. Za 30 minut pierwszy gwizdek sędziego meczu Atletico Madryt - Real Sociedad. Czy podopieczni Simeone wygrają i zostaną samodzielnym liderem La Liga? Piszcie w komentarzach.