Po mizernej pierwszej połowie w drugiej części gry Valencia zdominowała Elche. Choć w końcówce meczu to podopieczni Frana Escriby utrzymywali się dłużej przy piłce, nic z tego nie wynikało. Valencia w pełni zasłużenie wygrywa i stawia pod ścianą Atletico. To tyle z dzisiaj, dobrej nocy życzy Adam Wielgosiński.