Po względnie dobrym meczu Valencia wygrywa 1-0 po trafieniu Negredo z karnego. Na pewno nie byli to "Nietoperze", którzy zachwycają nas w tym sezonie. Z kolei Getafe zaskoczyło in plus, jeśli porównamy ich grę do tej za czasów trenera Cosmina Contry. Przyjezdni potrafili zagrać szybko podaniami, jednak zabrakło im troszkę szczęścia i troszkę umiejętności. Dziękujemy za wspólnie spędzony czas i zapraszamy na kolejne relacje na naszej stronie.

Lucas Orban zmienia strzelca gola, Alvaro Negredo.

Sędzia dolicza cztery minuty.

Igra z ogniem dziś Valencia. Ostatnie minuty to dominacja Getafe, dużo strzałów, jednak brakuje celności w tych zagraniach.

Getafe utrzymuje się przy piłce, szarżuje skrzydłami, jednak ich dośrodkowania wyłapywane są przez Alvesa lub przerywane przez duet stoperów Otamendi - Mustafi.

Taktyczny faul Escudero i oczywisty kartonik dla rezerwowego Getafe.

Mięciutka wrzutka Piattiego i znowu najlepiej w polu karnym odnalazł się Rodrigo, jednak jego strzał głową okazał się niecelny.

Centra w pole karne, pusta bramka Getafe, a mimo to Rodrigo posłał piłkę wysoko, wysoko w trybuny. To powinien być gol.

Rodrigo zmienia przeciętnego w tym meczu Enzo Pereza.

Mistrzowsko wykonany karny, spokojnie Negredo poczekał na reakcję bramkarza i wpakował piłkę do siatki.

NEGREDO!!! GOOOOLLLLL!!! 1-0 dla Valencii!!!

Negredo atakowany od tyłu w polu karnym, arbiter wskazuje na wapno.

Carlos Vigaray zmienia Velazqueza.

Festiwal dośrodkowań ze strony Valencii. Na ich nieszczęście bardzo niecelnych.

Jorge Sammir opuszcza murawę. W jego miejsca wbiega Fredy Hinestroza.

Juan Rodriguez od tyłu zaatakował Otamendiego, za co został odpowiednio ukarany.

Sofiane Feghouli zmienia na bramce Rodrigo De Paula.

Znakomicie wypracował sobie pozycję strzelecką Enzo Perez, jednak cała praca została zaprzepaszczona przez fatalny strzał.

Powtórka pokazuje, że wcześniej przy strzale Negredo interweniował Jona i to on sparował piłkę na słupek.

Słupek ratuje Jonę. Alvaro Negredo uderzał na bramkę przeciwnika, jednak zabrakło mu szczęścia w tym uderzeniu. Świetna wrzutka Parejo.

Wymuszona zmiana Quique Floresa. Za kontuzjowanego Lago wchodzi Sergio Escudero.

Drybling lewą stroną Sarabii, dośrodkowanie na "piątkę" w kierunku Alvaro, jednak w ostatniej chwili piłkę wybijają obrońcy.

Znów dośrodkowanie z lewej strony Pablo Piattiego. Filigranowy skrzydłowy każdą piłkę dośrodkowuje w okolice piątego metra do bramki Jony, jednak dobrze interweniuje bramkarz Getafe.

Kontroluje przebieg gry Valencia, szybka wymiana podań, w końcu piłka trafia do De Paula, on znowu próbuje uderzenia z dystansu, jednak po raz kolejny zabrakło mu niewiele do tego, by strzał został odnotowany jako celny.

Od początku Valencia zaatakowała. Pierwszy korner dla Valencii, dośrodkowuje Piatti i piłka wybita z pola karnego.

Zaczynamy drugą połowę!

Mecz bez emocji. To nie jest ta Valencia, która oczarowywała nas w tym sezonie. Getafe kontroluje grę przez posiadanie piłki, jednak nie wiąże się to z tworzeniem sytuacji bramkowych. Liczymy na lepszą drugą część meczu.

W końcu groźna okazja! W ostatniej chwili piłkę wybił Jona po podaniu gracza Valencii.

Arbiter dolicza dwie minuty do tego spotkania.

Bardzo siadło to spotkanie. Mamy chaotyczną grę, pełną niecelnych podań i ostrych fauli. Żadna z ekip nie jest w stanie wykreować dogodną okazję.

Kolejna kartka, tym razem dla Diego Castro.

Bardzo agresywne wejście Enzo Pereza w Rodrigueza. Zasłużona żółta kartka.

Nieco ożywiła się sytuacja pod polem karnym. Sporo zamieszania wprowadził Rodrigo De Paul swoją próbą dryblingu.

Po pierwszych minutach ofensywnej gry Valencia nieco spuściła z tonu i to Getafe bardzo płynnie rozgrywa swoje akcje. Teraz Sammir próbował szczęścia z dystansu.

Kolejny kartonik, tym razem dla Antonio Barragana za próbę wymuszenia rzutu karnego.

Jose Gaya ukarany żółtą kartką.

Dokładność podań: 70% celnych Valencii, 57% Getafe.

Mamy przerwę w grze, bowiem pomocy medyków potrzebuje bramkarz Valencii, Diego Alves, który narzeka na ból pleców.

A oto Quqique Flores, trener Getafe.

Po pierwszych bardzo ofensywnych minutach Valencii Getafe opanowało sytuację i przytrzymuje się przy piłce przez dłuższy czas.

Sędzia temperuje zachowanie Alvaro Negredo, który dosyć agresywnie zaatakował rywala w walce powietrznej.

Bliski popełnienia prostego błędu Jonathan. Golkiper Getafe "wypluł"piłkę po nie dość mocnym uderzeniu, już do dobitki biegł Negredo, jednak w porę wyłapał piłkę Jona.

Valencia szanuje futbolówkę, wymienia szybkie podania i tym samym ogranicza możliwości atakowania Getafe, które jak na razie nie zagroziło bramce Diego Alvesa.

Okres bardzo zaciętej, jednak czystej gry w środkowej strefie. Valencia gra bardzo wysoko, widać, że bardzo im zależy. Pierwszy strzał Rodrigo De Paula z dystansu, jednak niecelnie. Od bramki Jona, ponad 30-letni bramkarz, który dziś debiutuje w La Liga.

Znowu akcja, w której spore znaczenie miał Gaya. Prostopadłe podanie obrońcy do Enzo Pereza, ten dośrodkowuje, jednak centra zablokowana przez jednego ze stoperów.

Pierwsza groźna akcja Valencii. Otamendi wypuszcza piekielnie szybkiego Gayę, on zgrywa piłkę do Alvaro Negredo, jednak Naldo uprzedził byłego napastnika Sevilli.

Mamy pierwszy gwizdek sędziego. Zaczynamy!

Obecny trener Getafe, Quique Flores, był również trenerem Valencii.

Z kolei Valencia nie bez problemów, ale jednak pokonała Espanyol w poprzedniej kolejce.

W ostatnim swoim ligowym meczu Getafe nieoczekiwanie pokonało Sevillę. W tym właśnie meczu swojego pierwszego ligowego gola strzelił Grzegorz Krychowiak, który wczoraj zdobył drugą bramkę w drugim kolejnym meczu, ale wyleciał z boiska za faul na rywalu.

Rezerwowi Valencii: Rodrigo, Cancelo, Vezo, Augusto, Orban, Feghouli, Yoel.

Ławka Getafe: Felip, Arroyo, Codina, Leon, Escudero, Hinestroza, Ivi

Dzień dobry! Futbolową niedzielę zaczynamy w Walencji, gdzie miejscowy klub równo w południe zacznie swój mecz z Getafe.