W poprzedniej kolejce jeden jak i drugi zespół zanotował remis. Wisła podzieliła się punktami z Olimpią w Grudziądzu, natomiast GieKSa z Chojniczanką Chojnice w Katowicach. Oba mecze zakończyły się wynikiem 1:1.
Rezultat uzyskany przez podopiecznych trenera Kaczmarka na pewno jest bardzo cenny, bo zdobyty na bardzo trudnym terenie, jednego z faworytów tegorocznych rozgrywek. Wisła w ogóle ma powody do zadowolenia, ponieważ w ostatnich trzech spotkaniach drużyna z Płocka zgarnęła siedem punktów, oprócz wspomnianego remisu wygrali w Lubinie z Zagłębiem 3:1, oraz w tym samym stosunku, ale już u siebie pokonali Chrobrego z Głogowa.
GKS aż tak dobrą formą nie imponuje, bo w trzeciej kolejce Trójkolorowi przegrali na własnym terenie z Niecieczą 1:2, by później pokonać pochłoniętą wewnętrznymi problemami Flotę i to w Świnoujściu po samobójczym trafieniu Michała Stasiaka w 90. minucie spotkania. Ostatnia potyczka to wspomniany wynik meczu z Chojniczanką, co daje bilans czterech zgarniętych ''oczek''.
Ekipa Wisły do dzisiejszej batalii przystąpi bez jednego bardzo ważnego ogniwa. Jest nim Filip Burkhardt, który wczoraj wyjechał z Płocka i podpisał kontrakt z występującym w Ekstraklasie Górnikiem Łęczna. Trener Kaczmarek oprócz byłego już lidera formacji ofensywnej Nafciarzy może skorzystać z usług wszystkich swoich zawodników, ponieważ nikt nie narzeka na urazy, a ponadto kadra klubu zostały wzmocniona Patrykiem Stępińskim - obrońcą grającym dotychczas w łódzkim Widzewie.
W Katowicach jeżeli chodzi o dobór składu szkoleniowiec Moskal również nie powinien mieć problemów. Jedynym zawodnikiem, który nie wsiadł do autokaru w podróż do Płocka i zmaga się z kontuzją jest Rafał Kujawa.
Historia spotkań katowickiej GieKSy z Nafciarzami jest niezwykle bogata, a jej początki sięgają sezonu 1980/81. W sumie w dotychczas rozegranych 24 meczach sześć razy wygrywał GKS. Dwanaście pojedynków zakończyło się remisem oraz sześciokrotnie górą była Wisła. W ostatnim sezonie, w stolicy Górnego Śląska GKS wygrał 1:0 po bramce Grzegorza Fonfary, którego to nie ma już w składzie drużyny na ten sezon, a w Płocku zanotowaliśmy podział punktu z wynikiem 1:1.
Mecze z udziałem GKS-u i Wisły zawsze przynosiły wiele pozytywnych wrażeń i tych na boisku i tych z udziałem sympatyków jednego jak i drugiego klubu. Do Płocka na pewno wybrała się liczna grupa Trójkolorowych kibiców z Katowic, więc emocje są gwarantowane. Relacje LIVE z tego spotkania możecie śledzić na łamach serwisu Ekstraklasa.net. Zapraszamy od 14.45!
Przypuszczalne składy na mecz Wisła - GKS
Wisła Płock: Kiełpin - Stefańczyk, Magdoń, Radic, Hiszpański - Janus, Góralski, Kostrzewa, Kasprzycki - Krzywicki, Ruszkul.
GKS Katowice: Bucek - Pielorz, Kamiński, Jurkowski - Januszkiewicz, Cholerzyński, Bętkowski, Nawrot, Pietrzak - Pitry - Goncerz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
