Francuz jest prawdziwym objawieniem trwającego obecnie sezonu w Milanie. Zdobył już osiem goli w trzynastu meczach i jest podstawowym graczem Rossonerich, na którego Filippo Inzaghi stawia w każdym meczu.
W rozmowie z La Gazzetta dello Sport Menez przyznał jednak, że z racji tego, iż dorastał na przedmieściach Paryża w dość nieciekawym środowisku, jego życie bez piłki nożnej mogłoby wyglądać dość groźnie.
- Być może gdyby nie piłka nożna skończyłbym w więzieniu - powiedział Menez. - Wielu z moich znajomych tam są. Kradzieże, narkotyki, różne rzeczy...chcesz to wszystko, a pieniędzy jest mało - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?