Koniec! Pierwsza strata punktów Seedorfa! Szacunek dla Kamila Glika. Dla mnie piłkarz meczu i to bez cienia wątpliwości. Prawdziwy kapitan z wolą walki. Dzięki za wspólne dwie godziny, dobranoc!

Ostatnia zmiana w tym meczu. Cerci schodzi a na ostatnie sekundy wchodzi Meggiorini.

Nie, nie było groźnie... Strzał Kaki z rzutu wolnego postraszył stewardów za bramką i tylko ich.

Rzut wolny tuż przed polem karnym dla Milanu! Oj będzie groźnie. 4 minuty doliczone nawiasem mówiąc.

Petagna zastępuje Hondę!

Abiatti w ostatnim momencie ratuje sytuację po znakomitym zagraniu do Ceriego. Alessio ograł Bonere, ale bramkarz Milanu podjął świetną decyzję i wciąż remis!

Pędził Honda, ale stracił. Kontrowało Torino, ale nieskutecznie. Mniej więcej taki obraz gry mamy teraz na San Siro.

Bonera brzydko fauluje Alessio Cerciego. Parafrazując klasyka: Można powiedzieć, że wysypał nam się worek z kartkami :))

Kamil jest dzisiaj nie do zdarcia!

Jest żółta, ale mogła być czerwona! Kamil podnosi się po raz drugi. Chłop ze stali!

Pazzini kopie w twarz Glika i Polak leży na murawie. Sędzia już biegnie, będzie kartka!

Saponara za Robinho.

Jest pierwsza, to czas na szybką drugą. Ukarany Maksimović.

Musiałem się upewnić, czy czegoś nie przeoczyłem, ale to prawda. 74 minuta i pierwsza żółta kartka. Ukarany Vives, za faul taktyczny zatrzymujący groźną kontrę.

Jak ktoś cieszył się tym meczem w pierwszej połowie to teraz jest już trochę nudno. Oby jak najszybciej oba zespoły przyspieszyły.

Druga zmiana w Torino FC. Jasmin Kurtić wchodzi za Migjena Basha.

Uciekają te minuty, a obraz gry niezmienny. Milan głęboko na połowie rywala i nigdzie się nie wybiera, a Kamil i reszta ferajny ma masę roboty.

Pierwsza próba De Jonga, z dystansu, ale broni Padelli.

Nigel De Jong zastępuje Sulley Muntariego.

Być może nie wszyscy wiedzą, ale Kamil Glik doczekał się piosenki na swoją cześć! Włoski raper Willie Peyote w samych superlatywach wyraża się o Gliku. Przedstawia go jako prawdziwego wojownika, który znacznie różni się od popularnych piłkarzy "lalusi", poświęcających więcej uwagi wyglądowi i drogim samochodom, niż grze w piłkę. „Chcemy brudnej gry, hardcorowej jak Kamil Glik” - śpiewa w refrenie artysta.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! NIE! NIE MA! ROBINHO NA SPALONYM! Ale Milan znów ukąsił, wyjdą na prowadzenie?

Pierwsza zmiana! Schodzi Farnerud, a wchodzi Omar El Kaddouri. Farnerud zdecydowanie był najsłabszy na boisku wśród piłkarzy Torino.

UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU! Kolejny potężny strzał z dystansu jednego z piłkarzy Milanu i piłka poleciała prosto na... no cóż, miejsce święte Kamila Glika. Nie zazdrościmy, takiego strzału nie chciałby przyjąć nikt, jeszcze na dodatek w tak czuły punkt.

Natychmiastowy atak Milanu i znakomita interwencja Glika, który bez problemów pokonał w pojedynku 1-1 Kakę. Brazylijczyk odbił się niczym od ściany!

Strzał Ramiego sprzed pola karnego, potężny, jeszcze zrykoszetował i piłka przeleciała obok zdezorientowanego Padelliego.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! No i będzie ciekawie! Adil Rami

No i od razu mecz wraca do swojej postaci sprzed przerwy. Milan atakuje, ale niewiele z tego wychodzi.

Obie jedenastki bez zmian.

Wracamy. Milan to Milan i stać ich na odwrócenie wyniku, stawiam już teraz, że najgroźniejsi będą pod koniec! Torino wytrzyma napór?

Nie jest to niezapomniane widowisko, ale jako relaks na sobotni wieczór - super. Ogląda się fajnie, można podziwiać dobrą dyspozycję Glika i pozastanawiać się jakie decyzje podejmie wciąż świeżo upieczony trener Milanu! Czekamy na drugą połowę.

Koniec pierwszej połowy na San Siro! Będą jakieś zmiany w przerwie w Milanie? Jestem bardzo ciekawy co powie Seedorf piłkarzom w przerwie, chociaż raczej nigdy się tego nie dowiem. Tak czy inaczej, wracamy za kwadrans!

Kaka technicznie z pola karnego, ale znakomicie broni bramkarz Torino! Wciąż goście prowadzą!

Ale warto też wspomnieć o tym jak Kamil wyprowadza dzisiaj piłkę. Wciąż 100% skuteczność podań, zarówno tych zagrywanych do blisko ustawionego partnera, jak i długich piłek!

Milan jeszcze próbuje przyspieszyć, ale Torino ma pełną kontrolę nad sytuacją. Duża w tym zasługa też Glika, sterującego defensywą gości!

Piłkarze Torino jak już atakują to stwarzają realne zagrożenie, a Milan przetrzymuje piłkę na połowie gości i siedzi tam po kilka minut nie robiąc nic wartego uwagi. Goście są natomiast ogarnięci, mają dobry przegląd pola i mądrze rozgrywają piłkę raz, po raz siejąc zamęt w szeregach Milanu.

Milan/Statystyka/Torino

• 1 / Spalonych / 2
  
• 4 / Fauli / 4
  
• 87% / Skuteczność podań / 79%
  
• 65% / Posiadanie piłki / 35%

Dośrodkowanie De Sciglio, wybicie Glika! Ataku Milanu przypominają bicie głową w mur.

ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO! Znakomite dośrodkowanie Cerci! Poezja! Akcję zamykał Alexander Farnerud i zabrakło mu kilku centymetrów. Piłka poleciała nad bramką, a przecież strzelał dosłownie będąc metr-dwa przed bramką! Niewykorzystane okazje lubią się mścić?

Zajrzyjmy jeszcze co tam w statystykach Glika: doszedł jeden wygrany pojedynek jeden na jeden i Glik był raz faulowany. 15 kontaktów z piłką na razie Polaka.

Nic z tego, piłka w rękach Padelliego.

Może być groźnie, rzut wolny dla Milanu na lewej stronie boiska.

Zaglądamy co takie wynik zmienia w tabeli ligowej: Lazio i Genoa mogą wyprzedzić AC Milan, który byłby w takiej sytuacji na 11 miejscu po kolejce, a Torino chwilowo wskoczyłoby na miejsce premiowane awansem do kwalifikacji Ligi Europy. Za nimi jednak byłby Inter, który jeżeli wygrałby swój mecz przeskoczyłby Torino na zaledwie jeden punkt

To fenomenalne podanie do Immobile wykonał Moretti, a ogranym był nie Rami, a Bonera. Za nieścisłości przepraszam :)

Pazzini! Ależ mogła być szybka odpowiedź! Przewrotka piłkarza Milanu zostaje jednak wybroniona przez bramkarza Torino - Padielliego!

Znakomicie Immobile, dostał podanie, które graniczyło na pozycji spalonej, jednak nic takiego nie było. Ograł Ramiego jak dziecko i zdobył piękną bramkę! Milan 0:1 Torino!

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! IMMOBILEEEEEEEEE

Znakomite podanie do Immobile w pole karne, piłkarze Milanu byli bardzo zdezorientowani, ale nie Sciglio. Zablokował dojście piłkarzowi Torino i Abbiati mógł spokojnie złapać piłkę

Glik jak na razie 7 podań, wszystkie celne. Dodatkowo aż cztery świetne przejęcia. Jak na ten etap meczy to znakomite liczby i Kamil jest chyba najlepszym piłkarzem na boisku pierwszych minut.

Chwilowo tylko Bonera i Amelia byli na połowie Milanu. Bardzo ofensywnie wychodzą, ale nie przekłada się do na okazje bramkowe.

Torino teraz śmielej wyszło do przodu, gdzieś tam zaplątał się Cerci i Milan już musiał drżeć. Nic z tego jednak nie wyszło i od razu szybki powrót turyńczyków do formacji defensywnej.

Jak na razie Milan wyszedł bardzo wysoko, ale to typowe dla drużyn grających przeciwko Torino, więc goście wiedzą jak sobie w takich sytuacjach radzić. W tej chwili w obrębie ok. 30 metrów od bramki Torino naliczyłem ośmiu graczy Milanu.

Co nieco o Gliku: W tym sezonie już 18 występów na koncie w Serie A i 7 żółtych kartek. Znakomita skuteczność podań, aż 91.8% podań Polaka dociera do celu. Do tego jeszcze doliczmy dwie bramki, dwa tytuły gracza meczu (według whoscored.com). Glik we Włoszech jest znany ze swojej nieustępliwości, nigdy nurkuje i nie szuka niepotrzebnego kontaktu, żeby wymusić faul.

Pazzini! Znakomite podanie w pole karne dostał napastnik Milanu i strzelił z pierwszej piłki na bramkę Padelliego, ale bramkarz Torino świetnie broni i za moment rzut rożny!

I grają! Czy Kamil i spółka zatrzyma dzisiaj rozpędzającą się maszynę Seedorfa?

Milan w ustawieniu 4-2-3-1, a Torino 3-4-1-2 ze świetnym w tym sezonie duetem Cerci - Immobile na szpicy.

Za moment zaczynamy! Glik vs Pazzi, Robinho lub Kaka!

Alex Farnerud (będący w składzie Torino na dzisiejszy mecz) na konferencji prasowej przed pojedynkiem z Milanem: "To będzie mój pierwszy mecz na San Siro. Udało mi się zagrać kilka ostatnich meczów i mam nadzieję, że jutro również zagram, ale to zależy od trenera. Będzie to trudne spotkanie, gramy na wyjeździe. Milan to zupełnie inna drużyna niż w pierwszej części sezonu i wiemy, że są mocni. Jesteśmy w dobrej formie i mamy nadzieję na pozytywny wynik. Liga Europy? Za wcześnie by o tym mówić, za dużo kolejek zostało. Narazie to nasze marzenie, ale potem zobaczymy"

Silną stroną Torino w tym sezonie są na pewno szybkie kontrataki i skuteczność. Czasem jednak lubią spokojnie pograć piłką, by następnie zagrać długie podanie do przodu. Kiedy już zdobędą prowadzenie to raczej go bronią, zamiast próbować dobijać rywala.

Antonio Damato będzie arbitrem głównym nadchodzącego pojedynku. Na liniach pomagać mu będą panowie Vuoto i Tasso, przy bramkach Irrati i Roca. Sędzią technicznym będzie pan Grilli.

Wspomniałem o ponadprzeciętnej dyspozycji w tym sezonie Torino, ale ciekawsza sytuacja jest u ich rywali. Milan w przeciwieństwie do turyńczyków rozgrywa jeden z najgorszy sezonów od wielu lat. Lekiem na to ma być również wspomniany wcześniej Clarence Seedorf, który jak na razie spisuje się, raczej in plus. Jak na razie dwa mecze w lidze i dwa zwycięstwa, dobrze wrócą powolnemu powrotowi na górę tabeli, by ten sezon chociaż trochę uratować.

Myślę, że ten zespół ma charakter i nigdy się nie poddaje. Pokazaliśmy to w meczu z Cagliari. Wola walki do samego końca. Rozmawialiśmy po spotkaniu. Trzy punkty są ważne, ale bardziej istotne było okazane nastawienie, szukanie zwycięstwa z odwagą do samego końca. Dusza wojownika będzie dojrzewała.

Tak na konferencji prasowej chwalił swój zespół Clarence Seedorf, dla którego będzie to trzeci mecz ligowy na ławce trenerskiej AC Milan. Nie będzie im łatwo, bo mierzą się z Torino, które rozgrywa swój najlepszy od wielu lat sezon w elicie. Dla mnie wskazanie faworyta jest tutaj bardzo trudne, ale bukmacherzy są zgodni: wygra Milan. Na zwycięstwie gospodarzy można zarobić ledwie 1.50 zł a stawiając na Glika i spółkę, aż 6 złotych. Czy te kursy znajdą pokrycie w przebiegu spotkania? Na mecz zaprasza was Oktawian Jurkiewicz!

Obstawiaj za darmo najważniejsze mecze i wydarzenia na Betfrog.pl!