W Rzymie pada remis, ale na pewno obie drużyny nie są zadowoleni z tego wyniku. Jednak z przebiegu meczu chyba bardziej zadowoleni będzie drużyna gości, którzy od 24. minuty musieli grac w osłabieniu. Mimo tego zdołali oni doprowadzić do remisu za sprawą uderzenie Llorente. Lazio może żałować kilku naprawdę dobrych szans na zwycięskiego gola, ale nie zdołali przechylić szali na własną stronę. Trzeba także oddać honor Storariemu, który godnie zastąpił w bramce Buffona. Emocji nie brakowało i na pewno kibice obu drużyn są usatysfakcjonowani widowiskiem. Za uwagę dziękuję Jakub Trzaska. Zapraszam na kolejne relację!