Manchester City nie oszczędza, jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy na transfery. Niektórzy mówią, że ten klub bez gotówki jaką wnieśli szejkowie, nie byłby w stanie nawiązać walki z Chelsea Londyn, Manchesterem United czy Arsenalem. Ale czy wyżej wymienione kluby nie wydają potężnych milionów na kolejne wzmocnienie? Może "The Citizens" zwyczajnie wydają je rozsądnie?
Manchester City najchętniej kupuje zawodników z angielskiej Premier League. Najczęściej "The Citizens" jeżdżą na zakupy do Londynu, gdzie kupili m.in. Emmanuela Adebayora czy Samira Nasriego.
Ośmiu najdroższych zawodników Manchesteru City kosztowało łącznie 282 500 000 euro. Szejkowie wydają więc mniej niż władze Manchesteru United, czy Chelsea Londyn.
