To akcja ambitna i trudna, bo szczególnie w mediach zakorzeniła się potoczna wersja nazwy - Sporting Lizbona. Dziennikarze często ją wykorzystują, co prowadzi do tego, że w ślad za nimi idą tysiące, a nawet miliony czytelników. Irytuje to z kolei ludzi związanych z klubem i najzagorzalszych fanów.
Dla portugalskiego klubu to spory kłopot, ponieważ mylne określenie nie pozwala budować wizerunku. Dlatego postanowiono z tym walczyć, zwłaszcza za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na Twitterze powstał hahstag #NotSportingLisbon. Ma pełnić rolę edukacyjną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?