W drugiej połowie piłkarze obu drużyn stworzyli znakomite widowisko. Widzieliśmy piękne bramki, faule i zwroty akcji, ale to Pogoń w pełni zasłużyła na zwycięstwo. "Portowcy" pod wodzą Czesława Michniewicza nadal nie stracili punktów i przybliżają się do zapewnienia sobie grupy mistrzowskiej. Na razie w niej są, wyprzedzając między innymi właśnie Górnika, ale za tydzień szczecinian czeka mecz z Legią na Łazienkowskiej. Na dziś to już wszystko, za wspólnie spędzony czas dziękuje redakcja Ekstraklasa.net!

Koniec meczu komplet punktów zostaje w Szczecinie!

Przycisnęła pressingiem Pogoń. Będzie aut dla gospodarzy.

Trzy minuty doliczył do tego meczu arbiter, a kibice Pogoni świętują już zwycięstwo.

Danch stracił piłkę, Pogoń wymieniła kilka podań na środku boiska, po czym futbolówka trafiła do Rogalskiego. Ten przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów i huknął sprzed pola karnego prosto w okienko!

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL DLA POGONI! ALEŻ TRAFIENIE ROGALSKIEGO!

Skrzypczak! Po dośrodkowaniu Iwana Skrzypczak zdołał sobie przyjąć piłkę w polu karnym, ale uderzył niecelnie. Świetna szansa dla Górnika!

Z akcją wyszła teraz Pogoń, ale najpierw na prawej stronie zablokowany został Janota, a potem obrońcy gości poradzili sobie z Robakiem.

Janukiewicz musiał piąstkować piłkę po rzucie z autu. Będzie jeszcze korner.

Kolejne uderzenie Magiery z rzutu wolnego. Tym razem trafia w mur, będzie tylko aut.

Błąd Frączczaka i faul na Grendelu. Będzie rzut wolny dla Górnika.

Szeweluchin zmienia Madeja, a na boisku wrze - tym razem Kosznik dyskutuje z Frączczakiem. Jak tak dalej pójdzie, Górnik skończy ten mecz w dziewiątkę.

Kolejne starcie Rudola z Kosznikiem, obrońca Pogoni nadepnięty przez rywala, ale sędzia nie reaguje.

Kontra Pogoni, ruszył z piłką osamotniony Marcin Robak, oddał strzał na bramkę Górnika, lecz został on zablokowany.

Janota z rzutu wolnego trafił w mur, potem jeszcze zagranie Nunesa wzdłuż bramki, ale żaden z jego kolegów nie skierował piłki do bramki

Błażej Augustyn dostał drugą żółtą kartkę po faulu na Robaku. Obrońca Górnika łokciem potraktował napastnika Pogoni

Michał Janota za Łukasza Zwolińskiego

Nieco ponad 7800 widzów w Szczecinie

Mariusz Magiera pięknie uderzył z rzutu wolnego tuż przy słupku. Janukiewicz ruszył tylko głową i patrzył jak piłka wpada do bramki. Był bez szans

Goooooooool! Mariusz Magiera strzela dla Górnika! 2:1 w Szczecinie

Hubert Matynia - za faul. Czwarty kartonik w tym sezonie i lewy obrońca Pogoni będzie pauzować w 30. kolejce

Frączczak zdecydował się na strzał z woleja, ale za mocno uderzył i piłka poleciała wysoko nad bramką

Zwoliński strzelił zza pola karnego, ale trafił w Augustyna

Kolejna strata Iwana, który jak tylko wszedł na boisko więcej piłek zagrywa do rywali niż do kolegów

Marcin Robak za Dominika Kuna

A Kosznik i Rudol gdzieś na boku już bez piłki cały czas jak dwa koguty walczą ze sobą. Na razie bez kolejnych kar

Maksymilian Rogalski - za faul

Wojciech Łuczak za Dominika Sadzawickiego

Kolejny bardzo dobry odbiór Kurzawy w środku pola, zatrzymał kontrę Pogoni. To najlepszy gracz gości w tym meczu

Dośrodkowanie Dancha pewnie złapał Janukiewicz. Goście nie radzą sobie dziś w ataku

Zabrzanie dalej bez celnego strzału

Dośrodkowanie z lewej strony Nunesa na głowę Zwolińskiego, który z bliska nie dał szans Steinborsowi. Krycie zgubił Augustyn, kolejny w tym sezonie zresztą

Goool! Pogoń prowadzi 2:0! Łukasz Zwoliński

Błażej Augustyn - za faul

Bartosz Iwan za kontuzjowanego Roberta Jeża

Robert Jeż strzelił z dystansu, ale głową jego uderzenie zbił jeszcze Golla

Po rzucie rożnym strzał głową oddał Frączczak, jednak nie trafił w bramkę

Frączczak ograł Magierę na skrzydle, dośrodkował na piąty metr, gdzie dobrze ustawiony Danch wybił piłkę na rzut rożny

Ależ potężne uderzenie Augustyna. Piłka przeleciała nad bramką. Byłoby cudowne trafienie, bo obrońca Górnika próbował sił z ponad 40 metrów

Obaj trenerzy nie zdecydowali się na zmiany. Więcej do myślenia w przerwie miał duet trenerski z Zabrza, bo ich podopieczni przez 45 minut nie oddali nawet celnego strzału

Pierwsze dośrodkowanie po przerwie autorstwa Nunesa, ale za głębokie i pewnie złapał piłkę golkiper Górnika

Druga połowa w Szczecinie!

Koniec pierwszej połowy! Pogoń prowadzi z Górnikiem 1:0

Szybka akcja Pogoni, Nunes do Murawskiego, który wpadł w pole karne, zagrał do Frączczaka ten oddał strzał, piłkę już zza linii wygarnął Steinbors

Goooooool! Pogoń prowadzi 1:0 po trafieniu Adama Frączczaka!

Madej z prawej strony na głowę do Skrzypczaka, ale strzał napastnika Górnika nieudany

Dobre dośrodkowanie Nunesa, doszedł do piłki Frączczak i oddał strzał głową, jednak ponad bramką

Zresztą piłkarze Górnika nie pozostają dłużni i też podają piłkę do rywali

Golla długie podanie do Nunesa, ale za mocno i kolejna akcja Pogoni zakończona niecelnym zagraniem, Jak wiele innych w tym meczu

Błąd Augustyna, ale bez konsekwencji. Bo Frączczak postawił na indywidualną akcję i oddał niecelny strzał. A mógł zagrać na prawą stronę, gdzie wychodził Zwoliński

Celne strzały: 1:0 i to najlepsze podsumowanie meczu w Szczcinie

Rzut wolny dla Pogoni, 35 metrów do bramki Górnika. Rogalski płasko, prosto w mur

Łatwa strata gości po tym jak Kosznik za mocno zagrał piłkę do Dancha. Gospodarze mieli aut, po którym do strzału na 25 metrze doszedł Rogalski, ale uderzył niecelnie

Sebastian Rudol - za faul na Koszniku

Rafał Kosznik - za niesportowe zachowanie względem Rudola. To czwarta żółta kartka dla zawodnika Górnika, który nie zagra w następnym meczu

Dośrodkowanie Kurzawy z rzutu wolnego za mocne i za głębokie. Piłka trafiła do Janukiewicza, który z problemami, ale jednak opanował futbolówkę

Danch ruszył do przodu, ale bez pomysłu, szybko stracił piłkę, na koniec przewrócił się i próbował wymusić rzut wolny. Ale nic z tego

Po rzucie wolnym dla Górnika było trochę zamieszania pod bramka gospodarzy. Wszystko zakończyło się zablokowanym strzałem Madej zza pola karnego

Akcja Frączczaka z prawej strony zakończona niepowodzeniem. Gospodarze liczyli na rzut rożny, ale sędzia był innego zdania

Nunes centrował z lewego skrzydła, w polu karnym najwyżej wystąpił Zwoliński, strzelił głową, ale nad poprzeczką

Jeszcze jedna piłka do przodu do Zwolińskiego i ponownie lepszy był Danch, który uprzedził napastnika Pogoni i wybił futbolówkę

Madej w pole karne do Skrzypczaka, który jednak nie sięgnął piłki i nie oddał nawet strzału

Kolejna akcja Pogoni, ponownie lewą stroną, jednak podanie Frączczaka do Zwolińskiego zostało przerwane przez obrońców Górnika

Pogoń przeważa w pierwszych dziesięciu minutach, gospodarze przenieśli ciężar gry na połowę zabrzan, grają więcej piłką, ale póki co nie przekłada się to na podbramkowe okazje

Augustyn zaryzykował, ale wyszło na jego, bo obrońca Górnika opanował piłkę i zdołał zagrać ją daleko od pola karnego gości

Danch dobrze ustawiony, poradził sobie z Kunem, wygrywając pojedynek główkowy

Matynia uderzył z dystansu, ale w środek bramki i skoncentrowany Steinbors spokojnie złapał piłkę

Zabrzanie odpowiedzieli niecelnym strzałem z dystansu. Próbował Kosznik, ale to nie było udane zaranie

Długa piłka na Zwolińskiego, ale ten dobrze zatrzymany przez obrońców Górnika

Początek meczu w Szczecinie!

Oba zespoły już na murawie stadionu w Szczecinie. Górnik na biało, a Pogoń w strojach granatowo-bordowych

Drużynę Górnika będzie dzisiaj wspierać grupa 500 kibiców z Zabrza

Dzisiaj na ławce rezerwowych Górnika Zabrze może ponownie zasiąść Robert Warzycha, który ma już licencję trenerską UEFA A. Ostatnio musiał zajmować miejsce na trybunach. Ale w Szczecinie razem z Józefem Dankowskim razem z perspektywy ławki będą mogli dowodzić piłkarzami Górnika

Górnik przyjechał na Zachodnie Pomorze w dwudziestoosobowym składzie. Tak więc Józef Dankowski miał kim zastąpić Sobolewskiego i Gergela. W środku pola zagra Rafał Kurzawa, a z boku boiska Dominik Sadzawicki.

Do zmian w składzie zmuszeni byli goście. Z powodu kontuzji stopy nie może zagrać Radosław Sobolewski, a Romana Gergela z gry wyeliminowała choroba. Obaj przyjechali z zespołem Górnika do Szczecina. Popularny "Sobol" spotkanie obejrzy na trybunach, a Słowak został w hotelu.

W składzie Pogoni nie ma dzisiaj żadnej zmiany w porównaniu z wygranym meczem z Cracovią 1:0. Czesław Michniewicz zastosował zasadę, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Zobaczymy, czy dziś się to potwierdzi

Oba zespoły walczą o awans do czołowej ósemki i dzisiejszy mecz może mieć bardzo duże znaczenie dla układu tabeli. Górnik jest już bardzo blisko pozostania w ósemce. Zajmuje 6. miejsce i ma 40 punktów. Pogoń natomiast jest na 8. pozycji z 38 punktami w dorobku. Zainteresowane wywalczeniem miejsca w czołowej ósemce są jeszcze co najmniej cztery inne kluby. Tak więc każdy punkt na tym etapie rozgrywek jest bardzo ważny

Zapraszamy na mecz 29. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze. Dla obu zespołów bezpośrednie starcie jest bardzo istotne

ZAPOWIEDŹ SPOTKANIA POGOŃ SZCZECIN - GÓRNIK ZABRZE

W Szczecinie panują ostatnio znakomite nastroje. Zmiana szkoleniowca okazała się kapitalnym posunięciem, bowiem od czasu kiedy na stadionie przy ulicy Floriana Krygiera pojawił się Czesław Michniewicz, Pogoń wygrała dwa mecze z rzędu i wdarła się do pierwszej ósemki. Co Michniewicz zmienił w Szczecinie? Nowy szkoleniowiec tego klubu mówi, że potrzebna była operacja na otwartym sercu.

- Wiem przede wszystkim to, że w tej robocie trzeba się dogadać z zawodnikami. Tutaj bardzo mi pomaga moje doświadczenie zawodnicze i trenerskie. Ja nie leczyłem grypę, ale pracowałem na otwartym sercu. Człowiek poznał tę robotę od kuchni, zetknął się z wieloma trudnymi przypadkami. A zebrane doświadczenie na pewno procentuje. W Szczecinie trafiłem na fajną drużynę, która - jak kiedyś mawiał trener Henryk Kasperczak - pozytywnie zareagowała.

Jednak Górnik będzie dla "Portowców" bardzo trudnym rywalem. "Trójkolorowi" wygrali ostatnio z Bełchatowem, a wcześniej zremisowali z Wisłą Kraków i Ruchem Chorzów. Wydaje się więc, że forma rośnie. Za zabrzanami przemawia także historia spotkań pomiędzy tymi drużynami. Na 82 starcia Górnik wygrał aż 44, natomiast Pogoń zwyciężyła jedynie w 16 przypadkach. Warto też zauważyć, że ekipa czternastokrotnych mistrzów Polski potrafi wygrywać w Szczecinie. Po raz ostatni udało im się to 5. października 2013 roku. Wówczas mecz zakończył się wynikiem 1:4, a jedną z bramek dla Górnika strzelił czołowy zawodnik obecnej drużyny - Łukasz Madej. Patrząc na wyniki w bieżącym sezonie można też dojść do wniosku, że zabranie radzą sobie lepiej w meczach wyjazdowych niż na własnym boisku, bowiem w delegacji zdobyli już 21 punktów, a u siebie tylko 19. Czytaj całą zapowiedź >>>