− Mogę umrzeć, byleby zagrać w tym meczu − mówił przed spotkaniem z Niemcami Angel Di Maria. Jednak stan zdrowia tego zawodnika wciąż pozostawia wiele do życzenia. Argentyńczyk jeszcze nie doszedł do pełni formy po kontuzji, jaką doznał meczu z Belgią i wystawienie go od pierwszej minuty może być wielkim ryzykiem. Z informacji, jakie docierają do nas z obozu argentyńskiego wynika, że Alejandro Sabella jest gotów zaryzykować i postawić na Di Marię od pierwszej minuty.
El Fideo został poddany oryginalnej kuracji. Lekarze zdecydowali się na użycie komórek macierzystych, co miało przynieść efekt w postaci ośmiodniowej rehabilitacji. Według nieoficjalnych informacji efekt przeszedł wszelkie oczekiwania, ale fachowcy nauczeni przypadkiem Diego Costy w finale Ligi Mistrzów jak na razie dmuchają na zimne.
Jeśli Sabella zaryzykuje i wystawi Di Marię od pierwszej minuty, to na ławce rezerwowych będzie musiał zasiąść Enzo Perez, który zaliczył bardzo dobry występ w meczu z Holandią. Nie ma jednak wątpliwości, że z Di Marią w składzie Argentyna będzie znacznie bardziej niebezpieczna.
FINAŁ MUNDIALU W EKSTRAKLASA.NET
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?