Ferguson: Powinniśmy wcześniej wyłączyć ich z gry

Przemysław Wojewoda
Alex Ferguson przyznał, że w końcówce wygranego spotkania z Chelsea, jego zawodnicy zafundowali mu wahania nastroju. Po pewnie strzelonych dwóch bramkach dla United. W ostatnich minutach do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy The Blues, strzelając m. in. kontaktowego gola na 2:1.

Szkoleniowiec Czerwonych Diabłów nerwowo spoglądał na sytuację na boisku, po tym jak gola zdobył Frank Lampard. Wcześniej jego dwaj napastnicy: Wayne Rooney i Javier Hernandez zmarnowali kilka dogodnych sytuacji na podwyższenie prowadzenia co zemściło się golem kontaktowym dla Chelsea.

- Zmarnowaliśmy kilka sytuacji co pozwoliło dojść do głosu rywalom. Powinniśmy wyłączyć ich z gry podwyższeniem prowadzenia na 3:0. Taka jest natura Manchesteru. Piłkarze robią tak prawie za każdym razem, doprowadzamy do napiętej sytuacji i wielu kibicom serce podchodzi do gardła oglądając nerwowe końcówki. Kiedyś robiłem tak samo – powiedział Ferguson.

Szkot pragnął także podziękować fanom, którzy w tym dniu przyszli na Old Trafford i swoimi śpiewami pomogli zawodnikom zrobić kolejny krok w drodze po mistrzostwo.

- Kibice byli niesamowici. Szczególnie dali się we znaki wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebowaliśmy, czyli w ostatnich 10-15 minutach. Fani ponieśli zawodników do zwycięstwa i byli naszym dwunastym zawodnikiem – zakończył menadżer United.

Źródło: ManUtd.com

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24