Figura na boisku, czyli sędzia w spódnicy [ZDJĘCIA]

Krzysztof Kowalski
Magdalena Figura piłką nożną zainteresowała się podczas Mundialu 1998 we Francji
Magdalena Figura piłką nożną zainteresowała się podczas Mundialu 1998 we Francji Arkadiusz Ławrywianiec/Dziennik Zachodni
Na co dzień jest arbitrem spotkań w kobiecej pierwszej lidze i prowadzi mecze w śląskiej okręgówce mężczyzn. O Magdalenie Figurze, bo o niej mowa, zrobiło się głośno, gdy w czasie Euro 2012 stwierdziła, że "uwielbia Ronaldo od pasa w dół".

Zobacz więcej zdjęć w serwisie naszemiasto.rybnik.pl

- Lubię jego nogi, jego grę, jego cwaniactwo boiskowe. Nogi dlatego, że genialnie nimi gra - tłumaczyła swoją wypowiedź Magdalena Figura. Jednak to nie Cristiano Ronaldo jest jej piłkarskim idolem. - Kiedy mężczyźni spędzają w łazience więcej czasu od kobiet, to moim zdaniem już mamy do czynienia z dziwną sytuacją - mówi sędzia Figura. - Dla mnie do końca zawodnikiem najlepszym z najlepszych będzie Raul Gonzalez Blanco - stwierdziła Figura w audycji "Dogrywka" w Polskim Radiu.

Jej pasja do futbolu zaczęła się w 1998 roku, kiedy rozgrywano mistrzostwa świata we Francji. Magdalenie Figurze szczególnie spodobał się styl gry Hiszpanów. Choć mundial we Francji zakończył się dla piłkarzy trenera Javiera Clemente wielkim roczarowaniem, to pani Magdalena zakochała się w grze "La Roja". Zaliczana wówczas do głównych faworytów do sięgnięcia po Puchar Świata Hiszpania, pożegnała się z turniejem już po fazie grupowej.

Selekcjoner Clemente jak niepyszny musiał wraz ze swoją drużyną wracać do kraju. A w składzie tamtej reprezentacji występowali przecież piłkarze wysokiej klasy m.in.: Santiago Canizares, Albert Ferrer, Sergi Barjuan, Fernando Hierro, Fernando Morientes, Kiko, Raul Gonzalez czy Luis Enrique. Wśród hiszpańskich kibiców jeszcze przez długich osiem lat obowiązywało hasło: "Gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze".

- Piłkę pokochałam, oglądając grę Raula. Moje koleżanki zachwycały się jego urodą, a mi podobała się jego gra na boisku - ocenia pani sędzia. Zresztą dla niej Raul jest wzorem nie tylko na boisku. - To, jak on zachowuje się poza nim, również należy docenić. Dla niego największą wartością jest rodzina i tego trzyma się przez całe życie. Zresztą czy słyszał ktoś kiedykolwiek o jakimś skandalu związanym z jego nazwiskiem? - pyta Magdalena Figura.

W czasie Euro 2012 Magdalena Figura pełniła obowiązki wolontariuszki w dziale transportu. Przed mistrzostwami Europy była pełna obaw o to, jak Polska poradzi sobie z organizacją turnieju. Jednak polskie Euro mile ją zaskoczyło i teraz jestem dumna, że wszystko tak dobrze zostało zorganizowane. - Gdy udawałam się na stadion w Gdańsku, cały czas powtarzałam sobie: to jest nie do wiary, to dzieje się w moim kraju? I to się wszystko udaje! Wszystko wyglądało na światowym poziomie - mówi o swoich odczuciach podczas pracy jako wolontariuszka Figura. Pani Magdalena nie ma złudzeń, że podczas Euro 2016 we Francji spotkania będą sędziować kobiety. - Pewnie ponownie pozostanie mi rola wolontariusza - przyznaje.

Magdalena Figura
Magdalena Figura Arkadiusz Ławrywianiec/Dziennik Zachodni

Gdy sędzia Figura prowadzi mecze mężczyzn na szczeblu okręgu, jej asystentkami są również kobiety. - Jak piłkarze widzą trzy kobiety to automatycznie jest trochę grzeczniej na boisku. Mam bardzo donośny głos i lubię go używać. Czasami pomaga to bardziej niż kartka w osiąganiu autorytetu na boisku. Jeszcze nikt w trakcie meczu nie krzyknął sędzia kaloszka - żartuje Figura.

Oprócz hiszpańskiego króla pola karnego - Raula, sympatię pani sędzi wzbudzają: Jesus Navas i Fernando Llorente. Figura żałuje, że tego ostatniego nie widzieliśmy na boisku podczas Euro. A trzeba przyznać, że rosły napastnik reprezentacji Hiszpanii miał za sobą znakomity sezon. Jednak podopieczni Vicente del Bosque i bez pomocy Llorente na boiskach Polski i Ukrainy obronili Puchar Henri Delaunaya. Z kolei dla zawodnika Athletic Bilbao grzejącego cały czas ławke rezerwowych, najciekawszym zadaniem w Polsce było odebranie bochna chleba. A miało to miejsce podczas powitania piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii w ich ośrodku w kaszubskim Gniewinie.

- Cały czas pozostaję wierna Hiszpanii - kończy pani Magda, która z pewnością ucieszyła się z mistrzowskiego tytułu i potrójnej korony "La Roja".

Zobacz koniecznie:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24