Finał Mundialu. Jak zagrają Niemcy? Kto zaopiekuje się Messim? [ANALIZA]

Filip Błajet
Niemcy od początku turnieju wymieniani byli jako główni faworyci do zdobycia złota w Brazylii. Nie zawiedli, a przy tym grali najbardziej efektowny futbol ze wszystkich ekip. Na jaki skład i taktykę zdecyduje się Joachim Loew w decydującym starciu?

BRAMKA

W bramce nie może być innego wyboru niż Manuel Neuer - bramkarz praktycznie idealny. Brak jego obecności wśród nominowanych do miana piłkarza turnieju, to wielkie zaskoczenie. Golkiper Bayernu to lider z krwi i kości. Mimo, że stoi między słupkami, to dodaje pewności piłkarzom na całym placu gry. Obecnie to bez wątpienia numer jeden na świecie, a taki mecz może być dla niego tylko potwierdzeniem dominacji.

OBRONA

Defensywa europejskiej ekipy powinna pozostać bez zmian. Na prawej flance Philipp Lahm, który zanotował dwie asysty w meczu z Brazylią. Kapitan reprezentacji Niemiec potwierdził, że jest w światowej czołówce zarówno jako środkowy pomocnik, jak i boczny obrońca. Wydaje się, że to gra na jego nominalnej pozycja służy najlepiej całej drużynie.

W środku można spodziewać się duetu Hummels – Boateng. Obaj zmagali się podczas turnieju z drobnymi urazami, ale wydaje się niemożliwe, aby Loew zdecydował się na inną parę stoperów. Szczególnie, że powolny Mertesacker nie pasuje do wysoko ustawionej linii defensywnej Niemiec. Z kolegi lewa flanka to miejsce Hoewedesa. Gracz Schalke ma przede wszystkim asekurować ofensywne poczynania kolegów, a z tego wywiązuje się wzorowo.

POMOC

W pomocy Loew ma jeden problem – ani Schweinsteiger, ani Khedira nie nadają się na "plaster" dla Messiego. Ten pierwszy to bardziej cofnięty rozgrywający, który może regulować tempo gry i rozrzucać piłkę na skrzydła. Z kolei piłkarz Realu bardzo chętnie wbiega w pole karne. Żaden z nich nie jest w stanie biegać za Messim krok w krok, jak to robił De Jong. Mogą jednak pomóc Niemcom zdominować Albicelestes, a tego powinien oczekiwać od nich szkoleniowiec kadry.

Na lewym skrzydle, mimo gorszej dyspozycji na Mundialu, powinien pojawić się Mesut Oezil. Loew trochę zabija jego walory ustawieniem taktycznym, ale i tak kreatywność piłkarza Arsenalu połączona ze zdolnością zagrywania ostatnich podań są nieocenione dla reprezentacji Niemiec. Prawa flanka, a raczej pozycja pod tytułem „i tak gram wszędzie” to domena Thomasa Muellera. Piłkarz Bayernu często zmienia pozycję na boisku, czym robi na prawym skrzydle miejsce Lahmowi. Do tej pory pięć razy trafiał do siatki i w dużej mierze na jego skuteczności polegają niemieccy kibice.

Pozycja numer „10” zarezerwowana jest dla Toniego Kroosa. Zawodnik Bayernu zagrał z Brazylią jak profesor. Rozdzielał piłki, strzelał, nadawał tempo akcjom. Był mózgiem finalistów Mundialu i to zneutralizowanie jego poczynań powinno nastręczyć Sabelli najwięcej kłopotów.

ATAK

W ataku Niemców zagra najprawdopodobniej Miroslav Klose. Do tej pory Loew podejmował różne decyzje – raz wystawiał piłkarza Lazio w pierwszym składzie, a raz sadzał go na ławce i wprowadzał dopiero w trakcie gry. Wydaje się jednak, że po dobrym występie z Brazylią, niemiecki selekcjoner powinien znaleźć dla swojego rekordzisty miejsce w wyjściowym zestawieniu. W odwodzie pozostają Mario Gotze i Andre Schurrle, którzy mogą wskoczyć na skrzydło, a miejsce fałszywego środkowego napastnika zająłby wtedy Thomas Mueller. Wydaje się jednak, że siła fizyczna i dobra gra w powietrzu Klosego może znacząco wpłynąć na decyzję Loewa. Jeśli ktoś ma przeskoczyć Garaya czy Demichelisa, to właśnie piłkarz urodzony w Opolu. Do tego zarówno Gotze, jaki Schurrle bardzo dobrze potrafią odnaleźć się w roli jokerów.

Największym problemem Niemców może być wywierana na nich presja. Po pogromie Brazylii nikt nie ma wątpliwości – to tylko i wyłącznie oni są faworytem spotkania z Argentyną. Mało tego, według wielu ekspertów i kibiców powinni je wygrać bez problemów. Takie oczekiwania mogą związać nogi wciąż przecież młodych piłkarzy Loewa. Jednak jeśli ekipa naszych zachodnich sąsiadów szybko strzeli gola, to prawdopodobnie ułoży sobie mecz, tak jak to było z Brazylią czy Francją, kiedy to bez problemów kontrolowali przebieg spotkania. Mocny start to znak charakterystyczny Niemiec na brazylijskim Mundialu.

Niemcy bez wątpienia są faworytem, teraz pozostaje pytanie czy wywiążą się z oczekiwań. Loew w myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, prawdopodobnie pozostawi wyjściową jedenastkę z meczu z Brazylią. Czy Mueller i spółka są w stanie zagrać drugi tak kapitalny mecz z rzędu?

FINAŁ MUNDIALU W EKSTRAKLASA.NET

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24