Fiorentina remisuje z Sassuolo i traci szanse na objęcie fotelu lidera Serie A

Grzegorz Ignatowski
Fiorentina w meczu 14 kolejki Serie A zaledwie zremisowała w meczu wyjazdowym z Sassuolo 1:1. "Viola" prowadziła po celnym strzale Borjy Vallero, lecz pod koniec pierwszej połowy do wyrównania doprowadził Sergio Floccari.

Prawdziwe emocje rozpoczęły się od 6 minuty. Wówczas po płaskim dośrodkowaniu z prawego skrzydła i niezdecydowaniu obrońców Sassuolo, Borja Valero strzałem z sześciu metrów umieścił piłkę w bramce, zapewniając Fiorentinie prowadzenie.

Wydawało się, że gospodarze w tym momencie ruszą do ataku, ale inicjatywa wciąż byłą po stronie gości. Jospi Ilicić mógł nawet podwyższyć wynik meczu na 2:0, ale w decydującym momencie przegrał pojedynek sam na sam z Andreą Consiglim.

"Viola" przeważała, ale ku zaskoczeniu kibiców, to "Zielono-czarni" zdołali strzelić gola. Wypracowali go Sime Vrsaljko i Sergio Floccari. Ten pierwszy idealnie dośrodkował piłkę z prawego skrzydła, po którym Floccari oddał strzał głową. Problem w tym, że posłał piłkę tam, gdzie stał bramkarz, ale na szczęście dla gospodarzy, Ciprian Tatarusanu nie był w stanie wybić piłki, która przeleciała tuż nad jego głową.

O ile pierwsza połowa była bardzo ciekawa, to w drugiej było już znacznie spokojniej. A szkoda, bo przecież ewentualne zwycięstwo Fiorentiny mogło dać jej awans na pierwsze miejsce w Seria A w przypadku korzystnego wyniku meczu Napoli - Inter. Owszem, podopieczni trenera Paulo Sousy atakowali, ale zupełnie nic z tego nie wnikało. Zupełnie inaczej wyglądały poczynania drużyny prowadzonej przez Eusebio Di Francesco. Sassuolo rzadko dochodziło do sytuacji podbramkowych, ale jak już coś się działo to było naprawdę gorąco. Tak było na przykład w 67 minucie, kiedy Floccari otrzymał doskonałe podanie z prawego skrzydła, ale po pierwsze źle przyjął piłkę, a po drugie natychmiast zaatakowali go obrońcy "Violi".

Ostatecznie skończyło się na remisie, który może satysfakcjonować gospodarzy, ale dla gości jest równoznaczny z porażką. Fiorentina mogła być liderem, a musi się zadowolić drugim miejscem w tabeli, a i to pod warunkiem, że Napoli nie zdobędzie ani jednego punktu w meczu z prowadzącym Interem Mediolan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24