Po ostatnim przegranym meczu z ŁKS-em Łódź (porażka 1:2) resoviacy stawią czoła kolejnej drużynie z czoła tabeli. Bruk-Bet Termalica Nieciecza to drużyna, która jest już pewna udziału w barażach o ekstraklasę i w tej chwili plasuje się na 4. miejscu. Zespół z Małopolski zachował jeszcze szansę na bezpośredni awans, ale raczej trzeba to rozpatrywać w kategoriach matematycznych, bo w tym momencie strata do Ruchu, który jest na 2. miejscu, wynosi cztery punkty. Mimo wszystko na pewno nie można liczyć na to, że podopieczni trenera Radoslava Latala potraktują spotkanie w Rzeszowie specjalnie ulgowo, bo przecież walczą o jak najwyższe miejsce, bo to również ma niebagatelne znaczenie w strefie barażowej.
Sytuacja rzeszowskiego zespołu wygląda zgoła inaczej. Podopieczni trenera Mirosława Hajdy znajdują się na przeciwległym biegunie tabeli, ale mogą już odetchnąć z ulgą po ostatniej kolejce, bo co by się nie stało, to są już pewni utrzymania w Fortuna 1 Lidze. W poniedziałek bowiem wciąż walcząca o utrzymanie Skra Częstochowa przegrała na wyjeździe z Chrobrym Głogów (0:1) i tym samym stało się jasne, że nie dogoni ona rzeszowskiego zespołu (w tej chwili ma siedem punktów straty, a do zakończenia sezonu zostały zaledwie dwie kolejki).
Z Termalicą rzeszowianie zagrają pierwszy raz od dawna na większym luzie, ale na pewno będą chcieli pożegnać się w tym sezonie ze swoimi kibicami w dobrym stylu i zagrają o pełną pulę.
Warto również dodać, że do tej pory zespół z Niecieczy jeszcze nie wywalczył w Rzeszowie żadnego punktu - grał tu dwukrotnie i zawsze przegrywał.
Początek sobotniego meczu o godzinie 15. Transmisja w Polsat Box Go.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?