Szkoleniowiec miał w wulgarny sposób obrazić trenera gości i nie podać mu ręki.
Opiekun trzecioligowych piłkarzy RTS, rozmowie z „Przeglądem Sportowym” żałuje swojego zachowania i przeprasza wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni.
Smuda powiedział: Przede wszystkim, zanim zacznę się tłumaczyć, chciałem wszystkich przeprosić. Nie powinienem się tak zachować. Po meczu podszedł do mnie trener Jóźwiak, podałem mu rękę, odwróciłem się i zacząłem iść do szatni. W tej chwili doskoczyło do mnie kilka osób, rzuciłem ogólne „sp......”. Ale nie było to skierowane do kogoś konkretnego. Chociaż Bogdan i pracownicy Lechii rzeczywiście mogli to odebrać tak, jakbym powiedział to do nich. Jeśli kogoś uraziłem, jeszcze raz przepraszam. Ale taki już jestem. Raptus. Byłem wściekły, bo zagraliśmy fatalnie. Nie potrafię być spokojny po takim meczu.
Widzewski szkoleniowiec twierdzi, że zamierza przeprosić młodszego kolegę po fachu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?