To idzie młodość, czyli największe talenty w Ekstraklasie (GALERIA)
Konrad Kryczka
Bartłomiej Drągowski (1997, 10/0) – jedno z największych objawień tej rundy ekstraklasy (choć debiutował już w poprzednim). Wydawało się, że pobroni przez chwilę, a później do bramki wróci wykartkowany Słowik. Decyzja Michała Probierza była jednak inna i jak się okazało, bardzo słuszna. „Drążek” popisał się wieloma kapitalnymi, a momentami również bardzo szczęśliwymi, interwencjami, które parę razy ratowały Jagiellonii wynik.
Roger Gorączniak
Często wspomina się w mediach, że kluby z Ekstraklasy powinny stawiać na młodych zawodników, a nie tylko ściągać zagraniczny szrot. To dobry tok rozumowania, ale niestety mający też swoje wady - w takich sytuacjach niektórzy dostają szansę tylko dlatego, że są młodzi, a niekoniecznie prezentują odpowiedni poziom. Są oczywiście i tacy, u których młodość idzie w parze z umiejętnościami - nasze dzisiejsze zestawienie dotyczy właśnie takich piłkarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
