GIEŁDA EKSTRAKLASA.NET (57)

Marek Iwaniszyn
Maciej Iwański, jego piękna bramka uratowała Legię przed porażką
Maciej Iwański, jego piękna bramka uratowała Legię przed porażką Jan Szurek (Legia.Net)
Tradycyjnie we wtorek zapraszamy do lektury GIEŁDY EKSTRAKLASA.NET, czyli subiektywnego przeglądu najważniejszych wydarzeń w polskim futbolu. Kto zaskakuje in plus, a kto dołuje? Zapraszamy do lektury.

ZWYŻKUJĄ
Piłkarze:

Robert Lewandowski - to jego strzał dał Lechowi cenne zwycięstwo nad liderem i Mistrzem Polski - Wisłą Kraków. Prowadzący w klasyfikacji strzelców obecnego sezonu Lewandowski z pewnością zasłużył w tej kolejce na miano bohatera.
Maciej Iwański - piękną bramką strzeloną lewą nogą przypomniał, że jest jednym z najlepszych pomocników w polskiej lidze, potrafiącym w ważnym momencie uratować punkty. Oby tak dalej!
Jasmin Burić - za kapitalną obronę strzału Małeckiego, która uratowała zwycięstwo Lecha w hicie kolejki.
Marek Bażik - tak grającego pomocnika chciałaby mieć każda drużyna. Znakomicie wykonywane stałe fragmenty gry przyniosły w sobotę Polonii dwie bramki i kolejny komplet punktów.
Andrzej Niedzielan - kolejny mecz i kolejna bramka. Powrót do polskiej piłki reprezentanta Polski z pewnością pozytywnie wpłynął na poziom nie tylko gry Ruchu ale i całej ligi.
Sebastian Przyrowski - nerwy ze stali. Obroniony w 92. minucie meczu rzut karny zagwarantował warszawskiej Polonii trzy punkty.

Drużyny:
Polonia Warszawa
- pierwsze zwycięstwo od połowy sierpnia pozwoliło odetchnąć kibicom "Czarnych Koszul". Dzięki temu ekipa z Warszawy uciekła od strefy zagrożonej spadkiem na cztery punkty.
Ruch Chorzów - kolejne zwycięstwo Ruchu na własnym stadionie. "Niebiescy" w tym sezonie nie tylko nie stracili jeszcze u siebie punktów ale nawet bramki!
Lech Poznań - po nienajlepszych występach w ostatnim czasie drużyna z Wielkopolski w końcu zaskoczyła. Pokonała niepokonanych w tym sezonie rywali z "Grodu Kraka".

Trenerzy:
Dariusz Pasieka
- prowadzona przez niego drużyna pokonała Koronę Kielce w bardzo ważnym i prestiżowym dla gospodarzy meczu (Korona grała setny mecz w Ekstraklasie). To były bardzo ważne trzy punkty wywalczone na wyjeździe.

Waldemar Fornalik - stworzona przez niego ekipa sieje postrach w Ekstraklasie. Wygrywa mecz za meczem, a u siebie nie straciła jeszcze ani jednej bramki. Kto by podejrzewał, że po 1/3 sezonu ekipa z Chorzowa będzie wiceliderem rozgrywek!

DOŁUJĄ
Piłkarze:

Piotr Polczak - to nie był najlepszy okres dla tego piłkarza. Przed tygodniem trafił na naszą giełdę, po fatalnym występie w reprezentacji, gdzie zawalił nam dwie bramki, dzisiaj trafia za bramki...strzelenie. Problem w tym, że Polczak pokonał własnego bramkarza.
Dawid Plizga - w dogodnej sytuacji sam na sam trzeba trafić w bramkę. Jeśli piłka trafi w bramkarza, można narzekać, dywagować, ale jeśli w takiej sytuacji przestrzela się o kilka metrów, to w ogóle nie ma o czym gadać!
Ivo Vazgec - dwie zawalone bramki to zdecydowanie za dużo.
Jacek Kowalczyk - ponoć nie ma obronionych rzutów karnych, są tylko źle wykonane. Strzał w 90 minucie z "jedenastki" Kowalczyka w pełni potwierdził tą starą, znaną zasadę.

Drużyny:
Odra Wodzisław
- ostatnie zwycięstwo ekipa ze Śląska odniosła 23 sierpnia. Od tamtego momentu komplet punktów jest poza zasięgiem drużyny. Ileż można?
Korona Kielce - zepsuty jubileusz, setny mecz w Ekstraklasie powinien zostać uczczony pewnym zwycięstwem. Korona grała ładnie, miała mnóstwo sytuacji, a i tak zeszła z boiska pokonana.
Legia Warszawa - drużyna, która ma walczyć o mistrzostwo gubi kolejne dwa punkty, zaledwie remisując w Gliwicach. Gdyby nie przebłysk geniuszu Macieja Iwańskiego, nie byłoby nawet punktu.

Trenerzy:
Jan Urban
- przed dwoma tygodniami poraża w Białymstoku, teraz zaledwie remis w Gliwicach. Coś tu jest nie tak.
Franciszek Smuda - pod jego wodzą ekipa z Lubina miała zacząć piąć się w ligowej tabeli i uciekać przed widmem spadku. Tymczasem w ważnych spotkaniach z bezpośrednimi rywalami do ewentualnego spadku drużyna nie potrafi wygrać - remisy z Cracovią i Jagiellonią.

Sędzia:
Włodzimierz Bartos
- karny "z kapelusza" podyktowany w samej końcówce spotkania Polonia W. - Odra. Szczęśliwie sprawiedliwości stało się zadość, bo Przyrowski karnego wybronił, bądź jak kto woli - Jacek Kowalczyk fatalnie go wykonał.

Wyróżnienie:
Specjalne "wyróżnienie" dla pseudo-ochrony w Bełchatowie. Więcej tutaj: Skandal po meczu w Bełchatowie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24