Mistrz Niemiec rozpoczął spotkanie z VfL bardzo zdecydowanie i już w 6. minucie Marco Reus fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego pokonał Diego Benaglio. Po pół godzinie meczu Borussia miała zdecydowaną przewagę i wydawało się, że gospodarze rozniosą swoich rywali. Jednak w 38. minucie sędzia główny popełnił katastrofalny błąd. Uznał, że że Marcel Schmelzer odbił piłkę ręką w polu karnym. Powtórki telewizyjne pokazały, że lewy obrońca BVB odbił futbolówkę kolanami, a nie rękoma. Arbiter Wolfgang Stark podyktował jednak rzut karny i usunął obrońcę BVB z boiska. Z jedenastki wyrównał Diego. Ta sytuacja tak bardzo podłamała zawodników mistrza Niemiec, że już 3 minuty później przegrywali 1:2 po kapitalnym strzale Naldo z 10 metrów.
W drugiej połowie zawodnicy Juergena Kloppa popełnili jeden zasadniczy błąd. Zamiast skupić się na skutecznej grze i próbie odrobienia strat, co chwila komentowali decyzje Starka, który sobotniego spotkania z pwnościa nie zaliczyli do udanych.
W drugiej części meczu zespół "Wilków" mądrze bronił korzystnego wyniku. W 60. minucie arbiter Stark podyktował rzut karny po faulu na Robercie Lewandowskim, którego na gola zamienił Jakub Błaszczykowski. Gdy wydawało się, że BVB pójdzie za ciosem genialnym podaniem popisał się Diego i Bas Dost w sytuacji sam na sam zapewnił gościom wygraną.
Borussia przegrywając ten mecz niemal całkowicie straciła szanse na mistrzostwo Niemiec. Lider Bundesligi Bayern Monachium odniósł 13. zwycięstwo w sezonie. Bawarczycy pokonali 2:0 FC Augsburg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?