I koniec! Chrobry wygrywa z Górnikiem w Wałbrzychu 0:2! Piłkarze z Głogowa umacniają się na pozycji lidera. Za uwagę dziękuje Oktawian Jurkiewicz.

Kibice opuszczają powoli obiekt w Wałbrzychu.

Prosto w mur. Dobitka poleciała wysoko nad bramką.

Faul na piłkarzu Chrobrego tuż przed polem karnym. Doskonała okazja na uderzenie bezpośrednie.

Faul na Wojtarowiczu, który ma bardzo dużo do powiedzenia sędziemu. Odciąga go jeden z kolegów z zespołu.

"GRAMY DO KOŃCA! GÓRNIKU GRAMY DO KOŃCA!" Skandują kibice gospodarzy. Ciężko im będzie jeszcze coś ugrać. Doliczone jest jednak 6 minut więc szansa jest.

Czwarta zmiana Chrobrego. Za Machaja wchodzi Ciechański.

Zmiana u gospodarzy. Schodzi Moszczyk. Wchodzi Chajewski.

Najpierw Chrobry. Schodzi Sędziak wchodzi Ziemniak

Tym piłkarzem jest Bartosz Machaj. Zszedł o własnych siłach i za moment wróci na boisko. Tymczasem szykuje się zmiana w obu zespołach.

Na boisku leży jeden z piłkarzy Chrobrego. Ciężko na razie dostrzec który, ale sztab medyczny jest już na boisku.

Warta Poznań prowadzi obecnie z Polonią Bytom i jeżeli oba mecze zakończą się takimi wynikami to Górnik spadnie na 3 miejsce, a Chrobry będzie miał nad drugą drużyną 5 punktów przewagi.

Druga zmiana w Chrobrym. Boisko opuszcza Mateusz Janeczko. Jego miejsce zajmuje Piotr Niewieściuk.

Wrzut piłki po rzucie wolnym Górnika Wałbrzych, ale jeden z obrońców Chrobrego oddalił zagrożenie zagraniem na rzut rożny.

Wszedł i właściwie niemal natychmiast gol. Dobrze w polu karnym operowali piłką piłkarze Chrobrego i całą akcję wykończył Waldemar Gancarczyk.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! CHROBRY PROWADZI JUŻ 0:2! GANCARCZYK!

Zmiana również w Górniku. Boisko opuścił Bartoś a w jego miejsce Michał Łaski.

Pierwsza zmiana. Gancarczyk za Szczepaniaka.

Gospodarze wiedząc, że mają coraz mniej czasu również atakują. Zrobił nam się ciekawy, otwarty mecz.

Rzut rożny dla Górnika, ale piłkarze popełniają faul wa ataku i wznowi bramkarz.

Chrobry coraz śmielej zapędza się w pole karne wałbrzyszan i jeżeli uda im się jedno ostatnie podanie, to mogą podwyższyć prowadzenie.

Strzał z dystansu, piłkarza Chrobrego, ale bardzo niecelny.

Pierwsza żółta kartka dla piłkarza Górnika. Ukarany Wojciech Szuba.

Chrobry skonstruował dobrą akcję, po której piłka trafiła przed pole karne. Mateusz Hałambiec uderzył w biegu z pierwszej piłki pod samą poprzeczkę. Chrobry prowadzi w Wałbrzychu 1:0.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! MATEUSZ HAŁAMBIEC!

Chrobry z przeciwnego rogu i taka sama sytuacja! Znów piłka wybita z samej linii bramkowej. Trener Chrobrego już podniósł ręce w geście triumfu, ale równie szybko je opuścił.

Znów bardzo groźnie, ale tym razem pod bramką gospodarzy. Sytuację uratował jeden z piłkarzy Górnika, który stał na linii bramkowej.

Ta druga połowa jak na razie zdecydowanie na korzyść gospodarzy. Ale bramek ciągle nie ma.

BEZPOŚREDNIO Z RZUTU WOLNEGO ADRIAN MOSZYK! Niecelnie jednak, ale bramkarz zdecydowanie źle się ustawił i gdyby Moszyk zagrał z większą precyzją, padła by bramka.

Żółta kartka dla Michała Szałka za brzydki faul na Wojtarowiczu.

Mogło być groźnie, ale Mateusz Janeczko zbyt daleko podał piłkę wychodzącemu na wolną pozycję napastnikowi.

Gramy dalej. Serpentyny posprzątane i Grzegorz Jabłoński rzutem sędziowskim wznawia grę.

Mecz został przerwany. Kibice wrzucili petardy i serpentyny na boisko. Dodatkowo cały czas, kibice wrzucają petardy, więc nie ma możliwości zebrania wszystkich śmieci z boiska..

Świetnie na prawym skrzydle pokazał sie Adrian Moszyk. Wszedł w pole karne i szukał wchodzącego z drugiej strony Folca, ale ten nie sięgnął piłki.

Od razu groźnie zaatakował Górnik, ale dobrze w bramce spisał się Rzepecki.

Zaczynamy drugą część meczu. Obie jedenastki bez żadnych zmian. Od środa Górnik Wałbrzych.

Piłkarze Chrobrego są już na boisku. Za moment także powinni się pokazać piłkarze Górnika i zaczynamy drugą część meczu!

Po pierwszej połowie można powiedzieć, że Chrobry powinien prowadzić. Kilka stuprocentowych sytuacji, w których najbardziej zawodził Bartosz Machaj. Nad stadionem zebrały się ciemne chmury, z których spadła lekka mżawka i w każdym momencie może spaść mocniejszy deszcz.

Koniec pierwszej części meczu. Wracamy na druga połowę za kwadrans!

Adrian Moszyk leżał przez moment na murawie, ale chyba jest już w porządku.

Słabe zachowanie Daniela Zinke, który podał piłkę nie wiadomo gdzie i chciał oszukać jeszcze sędziego na rzut wolny. Arbiter nie dał się nabrać.

Kolejna próba długiego wrzucenia piłki do ataku Górnika i udało się wywalczyć aut. Chwilę później piłkę dopadł Adrian Moszyk i spróbował uderzenia z dystansu, ale było ono niecelne.

Bartosz Machaj szukał prostopadłym podaniem Damiana Sędziaka, ale jego zagranie był zbyt mocne i piłka znów w posiadaniu Górnika Wałbrzych.

Wojciech Szuba znakomicie prowadził kontrę, ale już w polu karnym został powstrzymany przez Krzysztofa Ulatowskiego, który wybił piłkę na rzut rożny.

Dobrze zapowiadająca się akcja Chrobrego lewym skrzydłem została przerwana i za moment zobaczymy rzut rożny.

Oprawa (trochę przykryta dymem) kibiców Górnika Wałbrzych.

Ukarany żółtą kartką został Adam Samiec za nieprzepisowe przerwanie groźnie zapowiadającej się kontry.

Kibice Chrobrego odpalili race, machają flagami i pokazali całkiem niezłą kartoniadę. Problem polega na tym, że nad połową boiska wisi teraz wielka chmura dymu, ale za kilka minut powinna się całkowicie rozwiać.

Dobrze miejsce na lewym skrzydle robił sobie Moszyk, ale został powstrzymany i akcja będzie kontynuowana po rzucie z autu.

Polonia Bytom zdobyła bramkę wyrównującą. Przypominam, że w pewnych sytuacjach mecz toczący się w Poznaniu, może zadecydować o tym, gdzie będzie Górnik Wałbrzych.

Chrobry ciągle atakuje, ale ciągle również odbija się od defensywy Górnika. Przed momentem strzał z kilku metrów został zablokowany i piłka wyszła na rzut rożny. Z tego rzutu rożnego rozwinęła się akcja, po której Szczepaniak uderzył w słupek.

Bartosz Machaj strzelał na niemal pustą bramkę, którą zakrywało jedynie dwóch obrońców i strzelił tak fatalnie, że niemal szkoda słów. Chrobry zyskuje przewagę, ale nie ma to potwierdzenia w bramkach jak na razie.

Kolejna setka Głogowa. Tym razem zawiódł Bartosz Machaj.

Próba Moszyka z dystansu, ale Rzepecki nie miał problemów.

Ilków-Gołąb znakomicie urwał się obrońcy na prawym skrzydle i zagrał do wchodzącego Sędziaka. Ten jednak strzałem po ziemi fatalnie spudłował i piłka powędrowała obok lewego słupka.

Wojciech Szuba fatalnie się teraz spisał na rozegraniu i piłkę przejął Chrobry.

W meczu Warta Poznań - Polonia Bytom, poznaniacy prowadzą jedną bramką.

Kibice Chrobrego rzucają pierwsze petardy na puste sektory w Wałbrzychu.

Jak na razie nie widać przewagi żadnej z drużyn. Większość akcji odbywa się w środkowej strefie boiska.

Kapitan Chrobrego Łukasz Szczepaniak, próbował zagrać zbyt indywidualnie i wyszedł z piłką za linię końcową. Od bramki rozpocznie Jaroszewski.

Rzut rożny dla Chrobrego, po akcji lewym skrzydłem. Piłka ostatecznie w rękach bramkarz, który wybił ją na aut, szukając napastnika Górnika.

Dobrze kolejną akcję Chrobrego napędził Ilków-Gołąb, ale Damian Sędziak nie zdołał celnie uderzyć w końcowej fazie ataku.

Dobra akcja Bartosza Machaja. Zdołał wywalczyć rzut rożny, z którego jednak nic nie wynikło. Od bramki rozpocznie Damian Jaroszewski.

Faulowany Dariusz Michalak i od rzutu wolnego rozpocznie Górnik Wałbrzych.

Bardzo niedokładne podanie Jana Bartosia i piłka poleciała w aut.

Oba zespoły na razie próbują grać z pominięciem środka pola, długą piłką.

Bardzo żywy doping kibiców gospodarzy. Górnik próbuje na razie narzucić własny styl gry i jak najdłużej utrzymywać się przy piłce.

Dwie minuty przed czasem, ale zaczynamy! Mecz na szczycie 2. ligi zachodniej!

Piłkarze wychodzą już na murawę!

Do przyjścia na stadion, zachęcały takie oto plakaty, porozwieszane po całym Wałbrzychu i nie tylko:

Sektor kibiców gości wciąż pusty... Mecz powinien rozpocząć się za 10 minut. Prognoza pogody na drugą część meczu nie jest jednak optymistyczna. Ma bowiem zacząć padać.

- Nic nie będę obiecywał, ale na pewno zależy nam bardzo na tym meczu. Jestem przekonany, że woli walki i motywacji nam na to spotkanie nie zabraknie. Gramy o trzy punkty – takie oświadczenie padło z ust Ireneusza Mamrota.

Górnik pojechał tydzień temu do Katowic, aby zmierzyć się z tamtejszym Rozwojem. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, ale wałbrzyszanie, kończyli ten mecz zaledwie w dziewięciu! Już w 45. minucie czerwoną kartkę obejrzał Grzegorz Michalak. Drugi piłkarz, Jan Rytko, został wyrzucony w samej końcówce meczu, w 90. minucie spotkania. O ile jednak Rytko zobaczył dwie żółte kartki, to Michalak został wyrzucony bezpośrednio i to eliminuje go z dzisiejszego meczu

Chrobry Głogów w ostatnim meczu grał z Błękitnymi Starogard Szczeciński i zdołał wygrać to spotkanie 2:0. Triumf w tym meczu dali dwaj Mateuszowie. Najpierw Mateusz Hałambiec zdobył bramkę w 21. minucie, a w 66. minucie wynik podwyższył Mateusz Janeczko. Warto wspomnieć, że rywale Chrobrego kończyli ten mecz bez Roberta Gajdy, który obejrzał dwie żółte kartki, a w konsekwencji czerwoną i był zmuszony opuścić boisko w 59. minucie.

Kibiców na stadionie powoli przybywa...

Chrobry miał swój sposób na zwrócenie uwagi na ten mecz. Taki obrazek można znaleźć na oficjalnym fanpage’u na Facebooku:

Najwyższe zwycięstwo w tym sezonie Górnika Wałbrzych, to mecz z Calisią Kalisz, który dzisiejsi gospodarze wygrali aż 4:0. Swój największy dotychczasowy triumf Chrobry świętował po meczu z Odrą Opole, który wygrał 4:1.

- Wiemy, że Górnik gra bardzo ostro. My też dziewczynami nie jesteśmy i nogi nie odłożymy – powiedział dla Chrobry TV Krzysztof Ulatowski. Zdanie o ostrości gry Górnika potwierdza statystyka żółtych kartek. Dzisiejsi gospodarze zdobyli ich aż 30. Chrobry tylko 15.

Jeden z kibiców zmontował zapowiedź wideo dzisiejszego meczu. Zdecydowanie brawa dla autora!

W dzisiejszym meczu na żółtą kartkę będzie musiał uważać tylko jeden piłkarz. Będzie to Waldemar Gancarczyk z Chrobrego. Ma na koncie 3 żółte kartoniki i każdy kolejny eliminuje go z następnego meczu.

Piłkarze wyszli już na rozgrzewkę.

Arbitrem tego meczu będzie Grzegorz Jabłoński. Sędzia z Krakowa. Nie miał okazji sędziować w tym sezonie meczu żaden z drużyn, które wystąpią dzisiaj w Wałbrzychu. Ogólnie będą to jego piąte zawody w sezonie 2013/14. W dotychczasowych pokazał 21 żółtych kartek i dwie czerwone. Nie podyktował ani jednego karnego.

Ze stadionu widać już idących z flagami kibiców gospodarzy. Za obiekt przy Ratuszowej.

Z pewnych źródeł wiem, że Chrobry Głogów dostał 280 biletów na to spotkanie, ale możliwe, że na stadionie będzie więcej kibiców z Głogowa. Dodatkowo według wstępnych informacji kibiców gospodarzy ma być ok. 3 tysiące.

Jesteśmy już w Wałbrzychu, gdzie za niecałą godzinę rozpocznie się hitowe spotkanie 2. ligi zachodniej. Górnik Wałbrzych - Chrobry Głogów. Jadąc na stadion mijałem długą kolumnę fanów Górnika eskortowanych przez policję, którzy już teraz tworzyli na ulicy znakomitą atmosferę. Na stadionie może być tylko lepiej. Na relację z tego widowiska zaprasza Oktawian Jurkiewicz.