Spotkanie w Groningen będzie niezwykle ważne dla obydwu zespołów. Obydwa kluby poniosły porażkę w poprzedniej kolejce i jeśli nie chcą, by liderujące PSV i PEC Zwolle zyskały dodatkową przewagę muszą dziś walczyć o pełną pulę. Faworytem rzecz jasna będzie drużyna z Amsterdamu, która ma zdecydowanie silniejszą kadrę. Groningen jest jednak zespołem nieprzewidywalnym i nie można ich skreślać. Pomimo odejścia podstawowych zawodników wciąż potrafią namieszać w czołówce.
Przed spotkaniem w Groningen kibiców Ajaksu zasmuciło odejście Daleya Blinda. Lider Joden opuścił Amsterdam i będzie kontynuował karierę w Premier League. Kontrakt z klubem przedłużył jednak Kolbeinn Sightorsson, który po przyjściu do klubu Arkadiusza Milika skazywany był na pożarcie. Role w drużynie diametralnie się jednak odwróciły i dziś to Polak musi przekonać trenera, że jest lepszy niż jego kolega z Islandii. Oprócz Blinda problemem Franka De Boera jest uraz Boilesena. Obrońca Joden walczy z czasem i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Pozostaje więc pytanie o taktykę, którą Holender wybierze na to spotkanie. Czy powróci do formacji z jednym środkowym pomocnikiem (Viergever), której użył w pierwszym meczu ligowym, czy może pozostanie przy dwójce piłkarzy w środku pola a Blinda do czasu transferu, prawdopodobnie Sinkgravena, zastąpi Serero? O tym przekonamy się już przed meczem.
W ekipie gospodarzy ból głowy mieli przed rozpoczęciem rozgrywek. Z zespołu odszedł Richairo Zivković, który trafił do Ajaksu a także snajper Filip Kostic. Udało się jednak zastąpić tych dwóch zawodników i zielono-biali ruszyli w lidze pełną parą. Spośród piłkarzy, którzy wzmocnili zespół dwóch nie zagra w dzisiejszym spotkaniu. Będą to Martijn van der Laan i Mimoum Mahi. W Groningen najbardziej odczuwalny jest brak kontuzjowanych defensorów, Burneta i van der Laana. Pozostali gracze na "L4" nie są tak ważnym punktem zespołu.
Od 2011 roku Ajax na Euroborg Stadion jeszcze nie przegrał. Ostatnie pięć spotkań ligowych rozgrywanych na tym obiekcie to dwa remisy, dwa zwycięstwa Ajaksu i jedna porażka Godenzonen. Spośród 35 pojedynków ligowych w historii, Ajax przegrał zaledwie sześć. Tyle samo razy zespoły dzieliły się punktami. W ubiegłym sezonie w Groningen padł remis 1:1. Co ciekawe bramki strzelali wówczas dwaj obecni piłkarze Ajaksu: dla ekipy z Amsterdamu trafił Schone a kibiców gospodarzy uszczęśliwił Richairo Zivković.
Przewidywane składy:
Groningen: Padt - van Nieff, Kappelhof, Botteghin, Hiariej - Lindgren, Kieftenbeld - Antonia, Chery, van der Velden - Hoesen.
Ajax: Cillessen - van Rhijn, Veltman, Moisander, Boilesen - Viergever - Kishna, Klaasen, Schone, El Ghazi - Sightorsson.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
