W niedzielnym meczu z Pogonią Kuświk opuścił boisko w 66. minucie gry po tym, jak w jednym ze starć pod bramką szczecinian został kopnięty przez obrońcę Portowców, Macieja Dąbrowskiego. W poniedziałek w jednej ze śląskich klinik zawodnik Ruchu przeszedł badania, które wykazały, że doszło u niego do naciągnięcia więzadła przyśrodkowego lewego kolana. Oznacza to, że w meczu z Podbeskidziem Jan Kocian nie będzie mógł skorzystać z usług swojego najlepszego strzelca. Sztab medyczny Ruchu Chorzów postara się postawić Kuświka na nogi przed kolejnym meczem z Koroną Kielce.
W tym sezonie Kuświk rozegrał w Ekstraklasie 25 spotkań, w których strzelił 10 goli. Przed meczem z Podbeskidziem jedynym zdrowym napastnikiem w kadrze Ruchu jest Maciej Jankowski.
źródło: Ruch Chorzów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?