Newcastle to drużyna, która zanotowała chyba największy progres w trakcie tego sezonu. „Sroki” na koncie mają m.in. zwycięstwa z Chelsea, Liverpoolem, Tottenhamem, i choć seria zwycięstw minęła, ówcześni podopieczni Alana Pardew byli widziani jako nieprzewidywalny rywal. Niestety, wydaje się że dobre czasy skończyły się z odejściem szkoleniowca do Crystal Palace. Stery w klubie objął John Carver i jeśli chce zachować swoją świeżo zdobytą posadę po zakończeniu sezonu, jak najszybciej musi zacząć wygrywać.
Hull zatrzymało się w strefie spadkowej, przegrywając trzy z czterech ostatnich gier ligowych. Okoliczności nie dopisują Steve’owi Bruce’owi, w którego kadrze szerzy się plaga kontuzji, dobre wieści jednak mówią o powrocie Jelavicia, Hernandeza, Ramireza oraz Robertsona, którzy odgrywali w drużynie „Tygrysów” kluczowe role. Nadal niedostępny jest James Chester, tak jak Diame, Rosenior i Snodgrass.
Poprzednie spotkanie obu drużyn zakończyło się remisem 2:2. Bramki wówczas strzelali Cisse dla Newcastle oraz Jelavić i Diame dla Hull.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?