Przygoda Huuba Stevensa z VfB Stuttgart jest dość burzliwa. Holender w marcu 2014 roku został zatrudniony w tej drużynie, aby uratować ją przed spadkiem. W poprzednim sezonie udało mu się to uczynić, bowiem "Die Roten" zajęli piętnaste miejsce.
Stevens stracił jednak pracę i został zastąpiony przez Armina Veha. Pod koniec listopada ubiegłego roku, włodarze VfB niezadowoleni z wyników, ponownie postanowili sięgnąć po Stevensa. Chociaż Holender utrzymał w tym sezonie Stuttgart w niemieckiej ekstraklasie, a zespół zakończył rozgrywki na czternastej pozycji, 61-latek postanowił, że odchodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?