Igloopol przystępował do meczu w mocno przetrzebionym składzie, a na ławce rezerwowych zasiadło tylko czterech zawodników. Jeden z nich to bramkarz Łukasz Psioda, który i tak był przygotowany, żeby w razie konieczności zagrać w polu. To nie wróżyło dobrze w spotkaniu z dużo wyżej notowanym zespołem z Jarosławia. Na boisku jednak nie było widać wielkiej różnicy między drużynami. Pierwszą połowę wygrali goście, którzy wykorzystali jedyną sytuację w tej części meczu.
W pole karne dynamicznie wszedł Radosław Socha, wyłożył piłkę Sebastianowi Pawlakowi, a ten z bliska dopełnił formalności. Wcześniej dwukrotnie z dobrej strony pokazali się miejscowi. Najpierw Adrian Cieśla przerzucił piłkę do Aleksandra Okonia, a ten z około 16 metrów uderzył tuż nad poprzeczką. Później dzielnie o sytuację sam na sam z bramkarzem walczył Adrian Brzostowski i pewnie postawiłby na swoim, gdyby nie faul Sebastiana Sobolewskiego, za który zawodnik gości zobaczył żółtą kartkę.
W drugiej połowie Maksymilian Lis miał dwa razy problemy po rzutach wolnych Stankiewicza i Adriana Nowaka. Groźnie, ale niecelnie z dystansu uderzył też Jakub Chrupcała. Miejscowi przeprowadzili natomiast ładną akcję zakończoną nieznacznie chybionym strzałem Okonia. Tuż przed końcem Filip Leśniak dośrodkował z lewej flanki, a Patryk Cyganowski głową uratował „Morsom” punkt.
Igloopol Dębica – JKS Jarosław 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Pawlak 27, 1:1 Cyganowski 88.
Igloopol: Lis – Jaszcz, Marcos, Duilio ż, Leśniak, Okoń, Susz (58 Dzióbak), Janus (70 Cyganowski), Cieśla (76 Solarz), Adriano, Brzostowski. Trener Łukasz Cabaj.
JKS: Guridov – Drozd ż, Sobolewski ż (89 Kmiotek), Szakiel, Ptasznik, Stankiewicz (61 Dubaj), Chrupcała, Nowak, Zieliński (61 Pakuła), Pawlak ż, Socha (76 Saramak). Trener Grzegorz Baran.
Sędziował Myszka (Stalowa Wola). Widzów 100.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?