Oceniamy Jagiellonię za jesień 2014 - BRAMKARZE

Bartłomiej Drągowski, 21 meczów (14 w podstawowym składzie), puszczone gole: 17 , średnia ocen w Ekstraklasa.net: 6,57
Nasza ocena: 10

Sam 17-letni bramkarz Jagiellonii musi być zaskoczony, że jego kariera rozwija się w tak zabójczo szybkim tempie. Wskoczył do bramki żółto-czerwonych dość przypadkowo, bo przez czerwoną kartkę Jakuba Słowika w starciu ze Śląskiem Wrocław, jednak w każdym kolejnym meczu, prezentując przy tym wyborną formę, pokazywał, że nie ma zamiaru oddać swojego miejsca w podstawowym składzie Jagiellonii. Wybronił mnóstwo punktów białostockiej drużynie, zdystansował w tej rundzie swoich bardziej doświadczonych konkurentów, a sam kandyduje do jedenastki jesieni w całej Ekstraklasie. To musi być ‘dycha’.

Jakub Słowik, występy: 4(4), gole: 5, śr. ocen: 5,00
Nasza ocena: 4

Nie tak dawno kandydował do gry w reprezentacji Polski, teraz jest od niej bardzo daleko. W poprzednim sezonie, po czerwonej kartce w Kielcach, stracił miejsce w bramce Jagiellonii na rzecz Krzysztofa Barana, w tym miał okazję pod nieobecność kontuzjowanego kolegi znowu zagościć na dłużej między słupkami. Nic z tego, kolejny raz udowodnił, że od dłuższego czasu znajduje się w bardzo przeciętnej formie – w głupi sposób sfaulował w meczu ze Śląskiem Paixao i swoją czerwoną kartką rozpoczął poważną karierę kolejnego bramkarza Jagiellonii, tym razem Bartłomieja Drągowskiego. Cóż, jego czas w Białymstoku się kończy, bo to właśnie Słowik zimą pożegna się z zespołem Michała Probierza.

Krzysztof Baran, występy: 3(3), gole: 6, śr. ocen: 4,67
Nasza ocena: 4

To on rozpoczął sezon w podstawowym składzie Jagiellonii, ale tej rundy z pewnością nie zaliczy do udanych. Niewiele w tym jednak jego winy. Najpierw ze składu wyeliminowała go kontuzja, a następnie genialna forma Bartłomieja Drągowskiego. Nie mamy jednak wątpliwości, że zimą powalczy z młodszym kolegą o miejsce w bramce Jagiellonii.

Obserwuj

@KubaSeweryn

Jagiellonia Białystok

@JagielloniaNews