Wolski: Pożegnałem się już z zespołem. Łezka zakręciła się w oku
Już na samym początku meczu podopieczni Tomasza Hajty udokumentowali swoją wyższość nad rywalem. Świetną akcją popisał się testowany Hiszpan - Dani Quintana, który odzyskał piłkę, po czym minął litewskiego bramkarza i podał na pustą bramkę do niepilnowanego Macieja Gajosa. Dla młodego pomocnika białostoczan nie pozostało nic innego jak skierować futbolówkę do siatki.
Żółto-czerwoni po zdobytym golu z większym animuszem konstruowali kolejne ofensywne akcje. Efektem tego w 24. minucie była druga strzelona bramka. W roli głównej po raz kolejny wystąpił Dani, który po indywidualnej akcji pokonał Vitkauskasa. Kilka minut później kontaktowe trafienie po błędzie Jakuba Słowika dla Żalgirisu zaliczył Silenas. Piłkarze obu drużyn na przerwę schodzili z wynikiem 2:1 dla Jagiellonii.
Po zmianie stron oglądaliśmy zdecydowanie słabsze widowisko. Jedną i drugą stronę w drugich 45 minutach stać było tylko na nieliczne próby strzałów z dystansu. Wynik meczu w drugiej połowie nie uległ zmianie i ostatni sparing na obozie przygotowawczym w Mariampolu podopieczni Tomasza Hajty wygrali 2:1.
Z bardzo dobrej strony w dzisiejszym spotkaniu pokazali się testowani Dani Quintana oraz Koreańczyk Kim. Niewykluczone więc, że obaj zawodnicy wraz z całą drużyną wrócą do Białegostoku i za kilka dni ponownie wylecą na drugi obóz przygotowawczy do Turcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
