Goście nawet prowadzili do 72 minuty, jednak błąd obrony kosztował ich stratę gola, a w dodatku kończyli mecz z Wigrami w dziesiątkę, po tym jak w 83 min drugą żółtą kartkę otrzymał strzelec bramki Tomasz Copik.
Zdaniem trenera Jerzego Wyrobka remis ten może być zwiastunem lepszych dni dla przedostatniej drużyny w tabeli. Wiele jednak zależy także od spraw organizacyjnych - finansowe zaległości wobec zawodników sięgają już sześciu miesięcy!
- W przypadku niektórych chłopaków chodzi nawet o pieniądze z pierwszej ligi. My wciąż czekamy cierpliwie, ale nie można już tego powiedzieć o naszych rodzinach. Nie wykluczamy akcji protestacyjnej - deklarują już jastrzębianie.
Na boisku o proteście jednak mowy nie ma. Wczoraj wyróżniającym się piłkarzem był bramkarz Mateusz Sławik.
Jastrzębianie nie wrócili na Śląsk - zatrzymali się w Zambrowie, w sobotę zagrają w pobliskim Wysokim Mazowieckim z miejscowym Ruchem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?