Jedenastka 14. kolejki 1 ligi Ekstraklasa.net!

Papadopulos (Zagłębie), Goncerz (GKS K.), Łukasik (Stomil)
Góralski (Wisła), Kwiek (Zagłębie), Popović (Olimpia), Piesio (Dolcan)
Woźniak (Olimpia), Lewandowski (Pogoń), Ilków-Gołąb (Chrobry)
Misztal (GKS T.)

BRAMKARZ

Piotr Misztal (GKS Tychy) - tyszanie polegli w Głogowie, ale najmniejszą winę ponosi w tym ich bramkarz. Misztal kilka razy ratował swój zespół przed utratą gola i gdyby nie on, rozmiary porażki mogły być znacznie większe niż 1:2. Jeden z nielicznych zawodników GKS, który trzyma poziom.

OBRONA

Michał Ilków-Gołąb (Chrobry Głogów) - nie ma chyba drugiego tak skutecznego obrońcy w pierwszej lidze. Prawy defensor Chrobrego do siatki trafił już w 4. minucie, otwierając wynik meczu z GKS Tychy. Na tyłach również radził sobie standardowo bardzo solidnie.

Tomasz Lewandowski (Pogoń Siedlce) - świetny występ środkowego defensora siedlczan, który zdobył bramkę na 2:1 i zaliczył asystę przy golu na 3:1 dla swojego zespołu. W obronie również bardzo pewne. Naszym zdaniem najlepszy zawodnik spotkania z Widzewem.

Marcin Woźniak (Olimpia Grudziądz) - zagrał perfekcyjnie w obronie, a ponadto często uczestniczył w akcjach ofensywnych Olimpii. Po jednym z jego wejść padła zresztą jedna z bramek dla grudziądzan. Co najważniejsze, pomimo że często oskrzydlał akcje, natychmiast po nich wracał do obrony, nie zostawiając tym samym po sobie "luki" - co bardzo ważne u bocznego obrońcy.

POMOC(w tej kolejce tę formację zdominowali środkowi pomocnicy, stąd obyliśmy się bez skrzydłowych)

Denis Popović (Olimpia Grudziądz) - prawdziwy lider swojego zespołu - dzielił i rządził w środku pola. W meczu z Sandecją zdobył jedną z bramek i zaliczył dwie asysty. Bez dwóch zdań zawodnik meczu.

Aleksander Kwiek (Zagłębie Lubin) - "Miedziowi" zdemolowali Arkę, a jednym z ojców zwycięstwa był bez wątpienia Kwiek. W pierwszej połowie wpakował dwa gole, po przerwie dołożył asystę. A nie tylko on wyróżnił się w zespole!

Grzegorz Piesio (Dolcan Ząbki) - maczał palce w zwycięstwie Dolcanu z GieKSą. Zespół z Ząbek zdominował początek spotkania i duża w tym zasługa zwłaszcza Piesia, który rządził w pomocy i napędzał akcje swojego zespołu, inicjując sytuacje bramkowe.

Jacek Góralski (Wisła Płock) - defensywny pomocnik "Nafciarzy" zdobył bramkę "stadiony świata" i ryglował dostęp do własnego pola karnego piłkarzom Floty.

ATAK

Paweł Łukasik (Stomil Olsztyn) - olsztynianie rozprawili się u siebie z Chojniczanką, a duży w tym udział miał właśnie Łukasik. Napastnik Stomilu zdobył pierwszą bramkę i zaliczył asystę przy trzeciej, pieczętującej zwycięstwo swojego zespołu.

Grzegorz Goncerz (GKS Katowice) - gdyby koledzy z zespołu dostosowali się do jego poziomu, Kazimierz Moskal nie straciłby dziś pracy. Napastnik GieKSy zdobył dwie bramki, w drugiej połowie meczu z Dolcanem, jednak nie wystarczyło to do odrobienia strat z pierwszej połowy. Niemniej, indywidualnie jego występ z pewnością zasługuje na wyróżnienie.

Michal Papadopulos (Zagłębie Lubin) - napastnik lubinian zdaje się odzyskiwać dawny blask. W meczu z Arką był obok Kwieka najjaśniejszą postacią "Miedziowych", co przypieczętował bramką i asystą.

REZERWA: Karol Salik (Wigry Suwałki), Szymon Matuszek (Dolcan Ząbki), Karol Danielak (Chrobry Głogów), Jacek Góralski (Wisła Płock), Sebastian Radzio (Wigry Suwałki), Łukasz Kacprzycki (Wisła Płock), Jarosław Ratajczak (Pogoń Siedlce), Arkadiusz Aleksander (Olimpia Grudziądz)