Jedenastka 16. kolejki Ekstraklasa.net!

Ślusarski (Lech), Demjan (Podbeskidzie)

Chmiel (Podbeskidzie), Hamalainen (Lech), Jovanović (Korona), Olkowski (Górnik)

Telichowski (Podbeskidzie), Kijanskas (Korona), Rymaniak (Zagłębie), Sokołowski (Podbeskidzie)

Trela (Piast)

BRAMKARZ:
Dariusz Trela (Piast Gliwice) – To dzięki niemu gliwiczanie pozostawali w grze do ostatnich minut. Trela bronił jak w transie; wygrał m.in. pojedynek sam na sam z Pawłem Olkowskim i w znakomitym stylu wybił z linii uderzenie Tomasza Zahorskiego.

OBROŃCY:
Marek Sokołowski (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Na prezentacji zespołu prosił kibiców, by przy wyniku 2:0 nie wychodzili ze stadionu, bo… „Górale” strzelą i trzecią bramkę. Plan w sobotę wykonali ponad normę, bowiem Jagiellonię Białystok ukłuli czterokrotnie, a sam Sokołowski zapisał sobie i gola i asystę.

Bartosz Rymaniak (Zagłębie Lubin) – Pewny punkt Zagłębia w meczu z Pogonią Szczecin. Nienagannie odczytywał zamiary rywala, nie dopuszczał do sytuacji strzeleckich, zabezpieczając sektory boiska, za które był odpowiedzialny. I co najważniejsze – zdobył debiutancką bramkę. Czekał na nią blisko pięć lat.

Tadas Kijanskas (Korona Kielce) – Świetny występ przeciwko liderowi T-Mobile Ekstraklasy. Walczył tak, że polała się krew, a golem na 3:2 spuścił nieco powietrza z balonika z napisem: „Legia mistrzem Polski”.

Błażej Telichowski (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Chyba nawet w snach nie przypuszczał, że debiut będzie miał tak okazały. Trafił do bramki i zaliczył asystę, a Podbeskidzie rozpoczęło marsz w górę tabeli.

POMOCNICY:
Paweł Olkowski (Górnik Zabrze) – Robił najwięcej zamieszania pod szesnastką Piasta Gliwice, choć to nie on, a Tomasz Zahorski przeważył o wygranej. Olkowski też miał swoje sytuacje, ale w decydujących momentach tradycyjnie zabrakło mu zimnej krwi.

Vlastimir Jovanović (Korona Kielce) – Bośniak bardzo rzadko trafia do naszej jedenastki, ale pominięcie go przy okazji tej kolejki byłoby kompletnym nieporozumieniem. „Jovka” dzielił i rządził w środku pola, a warto zaznaczyć, że naprzeciwko siebie miał nie byle jakich rywali.

Kasper Hamalainen (Lech Poznań) – Udany debiut Fina; wpisał się na listę strzelców i popisał się decydującym zagraniem; najpierw wyłożył piłkę Bartoszowi Ślusarskiemu, a później sam wykorzystał podanie od Łukasza Teodorczyka. Lech znalazł wreszcie klasyczną dziesiątkę?

Damian Chmiel (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – W pole karne Jagiellonii Białystok posyłał tak dobre piłki, że praktycznie po każdym stałym fragmencie gry pachniało golem dla „Górali”. Sporo dobrego zrobił także w destrukcji.

NAPASTNICY:
Robert Demjan (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Nie dawał odetchnąć przeciwnikom i w konsekwencji zanotował – jak mawiają Niemcy – „doppel-pack”. Dwukrotnie po jego strzałach piłka zatrzepotała w siatce. Słowak otworzył i ustalił wynik meczu (odpowiednio; piąta i szósta bramka). Dołożył także asystę.

Bartosz Ślusarski (Lech Poznań) – Zaliczył dziewiąte trafienie w sezonie, a do wyrównania swojego rekordu potrzebuje tylko jednego gola. Zapowiada się zażarta walka o miejsce w składzie między nim, a Łukaszem Teodorczykiem. Zwłaszcza, że trener Mariusz Rumak hołduje taktyce z jednym wysuniętym napastnikiem.

REZERWOWI: Marian Kelemen (Śląsk Wrocław), Kebba Cessay (Lech Poznań), Tomasz Lisowski (Korona Kielce), Alex Bruno (Widzew Łódź), Sebastian Mila (Śląsk Wrocław), Wojciech Łuczak (Górnik Zabrze), Maciej Korzym (Korona Kielce), Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań), Michal Papadopulos (Zagłębie Lubin).

Przed nami tydzień piłkarskich hitów: podwójne Gran Derbi, Bayern - BVB, Puchar Polski... [PLAN]