Karol Mackiewicz dla Ekstraklasa.net: Wróciłem do treningów, ale z Legią nie zagram (ROZMOWA)

Jakub Laskowski
Karol Mackiewicz
Karol Mackiewicz WOJCIECH WOJTKIELEWICZ /GRUPA POLSKA
Po miesięcznej przerwie spowodowanej infekcją kostki, do treningów wrócił już skrzydłowy Jagiellonii, Karol Mackiewicz. - Ze mną jest już w porządku. Od poniedziałku trenuję, co prawda jeszcze nie biorę udziału w gierkach, ale od przyszłego tygodnia mam zacząć "mini" obóz przygotowawczy - zapewnia 23-latek.

Kibice Jagiellonii stęsknili się już za energicznym Karolem Mackiewiczem i wciąż pytają o twoje zdrowie. Wiemy, że już powoli wracasz do treningów.
Ze mną jest już w porządku. Od poniedziałku trenuję, co prawda jeszcze nie biorę udziału w gierkach, ale od przyszłego tygodnia mam zacząć "mini" obóz przygotowawczy. Z Legią oczywiście mój występ jest wykluczony. Mam nadzieję, że po przerwie na reprezentację będę w pełni gotowy do gry.

Jak się wydawało, z pozoru niegroźna kontuzja, długo nie dawała za wygraną. Na czym polegał ten problem?
Na początku spuchnięta kostka spowodowała u mnie tygodniową przerwę. Nikt nie wiedział, dlaczego tak się dzieje. Obrzęk pomału znikał, zagrałem mecz na Litwie i później pojawiał się ten sam kłopot. Okazało się, że do kostki wdała się bakteria, która była w moim organizmie. Chorowałem, a to powodowało, że moja przerwa się wydłużała. Musiałem walczyć z jednym i drugim, przeszedłem zabieg i pozostała miesięczna kuracja antybiotykami. Na szczęście wszystko jest już za mną OK.

Z pewnością żałujesz, że w niedzielę nie wybiegniesz na murawę, bo dobrze wiesz, jaką w Białymstoku rangę przypisuje się temu meczowi.
Oczywiście żałuję. Takie jest jednak życie piłkarza i pewnych spraw się nie przeskoczy. Ważne, żeby koledzy dali z siebie wszystko. Fajnie by było wygrać przed własną publicznością z takim rywalem jak Legia.

To mógłby być dla ciebie szczególny mecz z innego powodu. W pewnym momencie zainteresowany twoją osobą był prezes Legii, Bogusław Leśnodorski. Było coś na rzeczy?
Temat był, ale to tylko między klubami. Nikt się nie odezwał, ale słyszałem o tym zainteresowaniu. Zadecydował chyba mój udany występ w Warszawie, który przyciągnął uwagę działaczy. Nic jednak konkretnego nie wpłynęło do klubu.

W niedzielę ma paść nowy rekord frekwencji na stadionie w Białymstoku. To dodatkowa mobilizacja dla was.
Kiedy przychodzi tylu kibiców, to dodatkowo podnosi adrenalinę u zawodników. Myślę, że to jeszcze bardziej zmobilizuje wszystkich, żeby ograć Legię.

Z Karolem Mackiewiczem rozmawiał Jakub Laskowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24