Klęska Argentyny. Urugwaj w półfinale po rzutach karnych

Marcin Szczepański
Określany jako klasyk Copa America pojedynek pomiędzy Argentyną a Urugwajem, rozstrzygnął dopiero konkurs rzutów karnych. Po emocjonującym spotkaniu w półfinale zagra Urugwaj, a gospodarze żegnają się z turniejem!

Argentyna - Urugwaj 1:1 (k. 4:5) - zobacz zapis relacji na żywo!

Spotkanie pomiędzy Argentyną, a Urugwajem budziło największe emocje pośród par ćwierćfinałowych Copa America. Śmiało można powiedzieć, że oczekiwań nie zawiodło. Od pierwszych minut mecz trzymał w napięciu, i choć bardzo szybko został zdominowany przez Albicelestes, to Urugwaj postawił rywalom trudne warunki.

O tym, że łatwo nie będzie, Argentyńczycy przekonali się już w 5. minucie. Ładną akcję Urugwaju wykończył wówczas Diego Perez, po którego strzale piłka ledwo przekroczyła linię bramkową, jednak sędzia nie miał wątpliwości. Strata gola podrażniła podopiecznych trenera Batisty, którzy rzucili się do falowych ataków. Przyniosło to efekt w 18. minucie, kiedy po genialnym dograniu Leo Messiego, piękną główką popisał się Gonzalo Higuain.

Jeszcze przed przerwą piłkarz Realu ponownie umieścił piłkę w bramce, jednak sędzia słusznie dopatrzył się spalonego. Również Urugwajczycy zdobyli drugiego gola, jednak również nie został on uznany z powodu pozycji spalonej. Chwilę po tej sytuacji głupim faulem popisał się Diego Perez i słusznie obejrzał drugą żółtą kartkę, osłabiając drużynę. Przed przerwą, mimo osłabienia, Urugwaj miał jeszcze swoje szanse. Najbliżej, tuż przed przerwą, był kapitan Diego Lugano, po którego strzale piłka wylądowała na poprzeczce.

Po zmianie stron dominowali już tylko Argentyńczycy, rywale mieli problemy nawet z wyprowadzaniem kontrataków. Ataki gospodarzy były groźne, ale świetnie w bramce spisywał się Fernando Muslera. Jedną z najlepszych okazji, w 78. minucie, miał ponownie Higuain po świetnym dograniu Messiego, jednak również i on przegrał pojedynek z Muslerą. Sytuacja Argentyńczyków skomplikowała się w 88. minucie, kiedy drugą żółtą kartkę otrzymał Javier Mascherano i siły na boisku się wyrównały. Do końca regulaminowego czasu żadnej z ekip nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i potrzebna była dogrywka.

Początek dogrywki rozpoczął się od mocnego uderzenia Urugwaju, który mógł objąć prowadzenie po strzale Maximiliano Pereiry, który jednak minimalnie przestrzelił z kilku metrów. Później inicjatywę przejęli piłkarze Batisty, ale nie potrafili znaleźć drogi do siatki. Najbliższy był Higuain, który w 114. minucie trafił w słupek, a piłka odbiła się od Muslery i wyszła w pole.

Drugą połowę znów mocno rozpoczęli Urugwajczycy, jednak Forlan strzelił obok bramki. Od tego momentu atakował niemal wyłącznie zespół gospodarzy. Bardzo blisko byli między innymi Messi, Higuain i Pastore. Jak zaklęty bronił jednak Muslera, który nie dał się pokonać do ostatniego gwizdka.

O awansie do półfinału rozstrzygnęły dopiero rzuty karne. Więcej zimnej krwi zachowali w nich Urugwajczycy. Oba zespoły egzekwowały "jedenastki" bardzo pewnie, a pomylił się jedynie Carlos Tevez. W efekcie Urugwaj zwyciężył w karnych 5:4 i to podopieczni Oscara Tabareza zagrają w półfinale. Posada Sergio Batisty wisi natomiast na włosku, ponieważ dla gospodarzy turnieju odpadnięcie już po ćwierćfinale jest katastrofą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24