Może to lepiej, żeby Okocimski myślał już tylko o nadchodzącym meczu z Cracovią - "Piwosze" mieli zadatki ku temu, żeby odesłać Błękitnych z niczym. Piłkarze gospodarzy nie są zadowoleni z tego wyniku - tradycyjna pogadanka przy ławce rezerwowych po końcowym gwizdku dawno nie była tak nasycona sportową złością. To wszystko z Brzeska, zapraszamy na relację z pucharowego hitu z "Pasami" w środę!

Koniec! Tylko bezbramkowy remis Okocimskiego z Błękitnymi!

Wojciech Wojcieszyński upadł w narożniku boiska - arbiter uznał, że to piłkarz gospodarzy faulował.

Wolej Fijałkowskiego jeszcze skozłował przed Koziołem, jednak bramkarz "Piwoszy" wyczekał piłkę i złapał ją w rękawice.

Mecz potrwa jeszcze trzy minuty.

Ostatnia już zmiana u gości - Michał Magnuski (Błękitni) nie strzeli dzisiaj gola, w jego miejsce Krzysztof Filipowicz.

Bez faulu na Macieju Pawliku na prawym skrzydle. Na minuty przed końcem spotkania obie drużyny starają się przeprowadzić decydującą akcję.

Do Radosłąwa Jacka już ruszyło trzech zawodników Błękitnych, kapitan Okocimskiego pod presją wybija piłkę na aut.

Ostatnia zmiana w ekipie "Piwoszy"- Mateusz Kasprzyk nie dał dziś rady, w jego miejsce Aleksander Ślęczka.

Żółta kartka dla debiutanta Macieja Pawlika (Okocimski).

Wojcieszyński tylko rozkłada ręce! Bryła nie ryzykował strzału z ostrego kąta i wyłożył futbolówkę Wojcieszyńskiemu - ten wślizgiem nie trafił w piłkę przed pustą bramką!

Czysty wślizg Garła na szarżującym Fadeckim - gdyby nie ta interwencja, rezerwowy Błękitnych wyszedłby sam na sam z Koziołem!

Szansa Hłuszki! Wolej Ukraińca przytomnie wybronił dobrze dysponowany Marek Ufnal. Czas ucieka, a Okocimski traci kontrolę nad wydarzeniami na boisku - kiedy już przychodzi co do czego, skuteczność "Piwoszy" jest zwyczajnie słaba.

Patryk Bryła zastąpi na boisku Wojciecha Dziadzio (Okocimski).

Podobna sytuacja do tej z pierwszej połowy - wyłożenie piłki tym razem dla Magnuskiego i napastnik Błękitnych przenosi piłkę za wysoko nad poprzeczką.

Kolejny rzut rożny dla Błękitnych, płaska repeta dośrodkowania Wawszczyka wychodzi na aut. Goście powoli przejmują dowodzenie na boisku.

Fijałkowski dojrzał nie do końca właściwe ustawienie Kozioła i spróbował dalekiego loba z 25 metrów, bramkarz Okocimskiego skorygował pozycję i złapał piłkę w ręce.

Jest i druga zmiana, zszedł Kamil Białkowski (Okocimski), na boisku zameldował się Jurij Hłuszko.

Schodzi Robert Gajda (Błękitni), za niego Bartłomiej Poczobut.

Próba strzału z ostrego kąta Arkadiusza Rysia, w bok odbija Ufnal! Nie było nikogo, kto mógłby dobić uderzenie piłkarza "Piwoszy"!

Kasprzyk zdecydowanie za łatwo ograny przed Fadeckiego, rezerwowy gości zdecydował się na niski strzał tuż po wejściu w pole karne. Na posterunku jest Aleksander Kozioł.

Wojciech Dziadzio kopany w łydkę w środku boiska, pretensje trybun do sędziego Śmietanki - faul bez konsekwencji kartkowych dla zawodnika Błękitnych.

Okocimski żmudnie konstruuje akcję, obrona gości jest jednak na tyle przytomna, żeby nie dopuszczać "Piwoszy" pod bramkę Ufnala.

Jest i roszada w zespole Okocimskiego. Z boiska zszedł Sylwester Tokarz, w jego miejsce Maciej Pawlik.

Druga zmiana w ekipie Błękitnych, to koniec występu Łukasza Kosakiewicza - zmienił go Wojciech Fadecki.

Rzut rożny dla Okocimskiego wykona Wojciech Wojcieszyński.

Błyskawiczny atak Błękitnych kończy się wybiciem Garła i rzutem rożnym. Przytomna interwencja któregoś ze stoperów i mamy kolejny korner, tym razem wypiąstkowany przez Kozioła.

W przerwie Piotr Wojtasiak zmienił Bartosza Flisa (Błękitni).

Początek drugiej połowy! W ekipie Błękitnych została przeprowadzona jedna zmiana.

Piłkarze wracają na boisko, miejmy nadzieję, że podczas drugiej połowy się nie ściemni... Stadion Okocimskiego nie ma sztucznego oświetlenia, a warunki zaczynają się pogarszać.

Może trochę udziela nam się ponura pogoda i nieciekawa atmosfera na spotkaniu, ale mecz w Brzesku i tak nie jest najgorszy. Doskonała okazja Wojciecha Dziadzio w 27. minucie powinna skończyć się pierwszym golem dla Okocimskiego. Błękitnym brakuje argumentów, żeby wykorzystać nieporadność obrony gospodarzy.

Koniec pierwszej połowy! Bez bramek w Brzesku!

Litości! Przy okazji składnej akcji Błękitnych piłka dotarła do Michała Magnuskiego, ten niemal z jedenastego metra huknął wysoooko nad bramką Kozioła! Jak można było to zepsuć?!

Wspaniały wolej Białkowskiego uderza tylko w poprzeczkę bramki Błękitnych! Do dobitki zbierał się Tokarz, lecz potknął się i poprawka minęła słupek!

Po rzucie wolnym z głębi boiska na bramkę Okocimskiego główkował Fijałkowski - bez skutku. Wybicie Kozioła pozostawiło wiele do życzenia i omal nie sprokurowało ataku Błękitnych.

Nudy na pudy... Okocimski zdominował lekko oklapłych Błękitnych, chociaż na razie nie rozpieszcza swoich kibiców. Bramka dla gospodarzy wisi w powietrzu - miejmy nadzieję, że padnie i ożywi senne spotkanie.

Aleksander "Aut" Kozioł. Obrona Okocimskiego znowu wprowadziła na minę swojego bramkarza, który nie ryzykując odkopnął piłkę za linię boczną.

Mocna wrzutka Białkowskiego z rzutu wolnego minęła główkę Kasprzyka i omal nie zaskoczyła czujnego Marka Ufnala. Od własnej bramki rozpocznie golkiper Błękitnych.

Tokarz padł jak ścięte drzewo po wejściu Ariela Wawszczyka, żółta kartka dla zawodnika Błękitnych.

Śmiesznostka - znowu korner, tym razem Garzeł dokonał niebywałej sztuki i zagłówkował w kierunku przeciwnym do bramki. Powtórka też niecelna, co nie zmienia faktu, że Okocimski przeważa!

Na piłkę nabiegał Arkadiusz Garzeł, strzał głową obrońcy Okocimskiego obok bramki Ufnala.

W pole karne wrzucał Wojcieszyński, główka stopera gości sprezentowała "Piwoszom" kolejny rzut rożny.

Żółta kartka dla Tomasza Pustelnika (Błękitni) za faul w okolicach boku pola karnego.

Ufnal w opałach! Bramkarz Błękitnych musiał na chwilę opuścić bramkę, ale był już między słupkami, gdy oko w oko z nim znalazł się Dziadzio! Zawodnik Okocimskiego miał czas, żeby spytać golkipera gości, w który róg bramki posłać piłkę, ale jakimś cudem spudłował obok słupka!

Wrzutka z rzutu rożnego spada na głowę Pustelnika i prześlizguje się po stoperze gości obok bramki!

Bez rzutu karnego! Jacek wpadł w Magnuskiego, aż zatrzeszczało, ale zdaniem arbitra wejście było czyste! Tylko korner dla Błękitnych!

Wspaniała klepka Błękitnych na małej przestrzeni, piłka w końcu trafia do Gajdy - ten urywa się lewą flanką i oddaje do Gutowskiego. Podkręcony strzał zawodnika gości za lekki, żeby zaskoczyć Kozioła.

Główkował Jacek, dośrodkowanie było zbyt silne żeby główka kapitana "Piwoszy" również nie okazała się zbyt mocna.

Który to już rzut rożny dla Okocimskiego? Wojciech Dziadzio próbował przedrzeć się w pole karne - bez skutku.

Goście wypracowali szybką kontrę, lecz Mateusz Wawryka nie pęka i mądrze radzi sobie z odbiorem piłki i wyprowadzeniem jej ze strefy zagrożenia.

Kolejny faul Fijałkowskiego kończy się rzutem wolnym z narożnika boiska dla gospodarzy. Do piłki już podchodzi Wojcieszyński.

Skandaliczne przyjęcie piłki Garła na własnej połowie kończy się kłopotami Kasprzyka. Młody obrońca był zmuszony salwować się odegraniem do Kozioła, ten kopnął mocno w aut.

Kapitan Radosław Jacek zdołał sięgnąć mocnej centry, jednak już za linią końcową. Od bramki Ufnal.

Kamil Białkowski za długo zwlekał z rozrzuceniem piłki na skrzydła i z obeicującego kontrataku Okocimski ma tylko rzut rożny.

Tylko jęk zawodu na trybunach po tym, jak przy okazji prostopadłego podania Marek Ufnal dobiegł do piłki szybciej niż Kamil Białkowski.

Przytomny wślizg Arkadiusza Lewińskiego przecina dobre podanie z prawego skrzydła Błękitnych. Goście odpowiadają na huraganowy początek Okocimskiego zawziętym pressingiem już na połowie brzeszczan.

Piłkarze "Piwoszy" sami przeszkodzili sobie przy okazji kornera i zgranie głową Radosława Jacka zaplątało się gdzieś między dwójką zawodników gospodarzy. Szansa na kontrę Błękitnych zepsuta przez nieprzemyślane zagranie Gutowskiego.

Okocimski znowu w natarciu, będzie korner dla podopiecznych Dariusza Sieklińskiego.

Ścigany przez Magnuskiego bramkarz Aleksander Kozioł wprawdzie nie zdecydował się na drybling w stylu Mariusza Pawełka z wczorajszego meczu Śląska, zamiast tego musiał ratować się podaniem do obrońcy.

Gospodarze po prostu okupują pole karne Błękitnych. Po złym rozegraniu piłka trafia do Marka Ufnala - cenna chwila oddechu dla piłkarzy ze Stargardu Szczecińskiego.

Wojcieszyński ostemplowuje słupek bramki Błękitnych! Ładny zwód Lewińskiego, wyłożenie do najlepszego strzelca Okocimskiego i bomba tylko w słupek!

Przewinienie Oskara Fijałkowskiego w środku pola, pomocnik Błękitnych podniósł ręce w geście niewinności, ale sędzia tym razem miał inne zdanie.

Okocimski - Błękitni, czas start! Od koła środkowego rozpoczęli gospodarze - "Piwosze" spróbują powalczyć dziś o czwarte jesienne zwycięstwo.

Błękitnych wspiera dzisiaj grupka sześciu kibiców. Szacunek!

A ligowa tabela wygląda tak:

• 5. Błękitni Stargard Szczeciński (15 punktów; 5 zwycięstw i 3 porażki)
  
• 10. Okocimski Brzesko (13 punktów; 3 zwycięstwa, 4 remisy i 1 porażka)

Sędzia Łukasz Śmietanka z Radomia zaprasza piłkarzy do wyjścia z szatni. Obie jedenastki za moment pojawią się na płycie boiska.

Kapitanem Błękitnych jest dzisiaj drugi najstarszy bramkarz na drugoligowych boiskach, Marek Ufnal. Starszy od golkipera ze Stargardu Szczecińskiego jest tylko Bogusław Wyparło ze Stali Mielec.

Pogoda w Brzesku nie zachęca dzisiaj... ech, nie zachęca chyba do niczego. Siąpiący deszcz skutecznie odstraszył potencjalnych kibiców i dlatego na kwadrans przed pierwszym gwizdkiem frekwencja nie powala. Taka pogoda to również zła wiadomość dla piłkarzy - nasiąknięta murawa jest bardzo grząska.

Spiker przypomina, że w zespole Błękitnych zobaczymy dzisiaj Bartosza Flisa. Były zawodnik m.in. Ruchu Chorzów i Arki Gdynia ma za sobą epizod w barwach Okocimskiego - bilans Flisa w ekipie "Piwoszy" to 14 spotkań i dwie bramki wiosną 2013.

Pełną zapowiedź dzisiejszego spotkania można przeczytać pod TYM adresem.

Rezerwowi Okocimskiego: Robert Błąkała, Aleksander Ślęczka, Maciej Pawlik, Taras Jaworśkyj, Patryk Bryła, Daniel Duszyk i Jurij Hłuszko.

Nie, ławki rezerwowych to nie informacja "top secret". Rezerwowi Błękitnych to dzisiaj: Andrzej Budnik, Patryk Baranowski, Wojciech Fadecki, Krzysztof Filipowicz, Barłomiej Poczobut, Piotr Wojtasik i Bartłomiej Zdunek.

Beniaminek ze Stargardu Szczecińskiego idzie przez ligę jak burza. Błękitni wygrali trzy ostatnie spotkania, odprawiając z kwitkiem Legionovię, Stal Mielec i Puszczę Niepołomice.

Za "Piwoszami" średnio udana eskapada na Mazowsze. Piłkarze z Małopolski w meczach z Legionovią i Zniczem ugrali jedynie dwa remisy. Chluby nie przynosi im zwłaszcza podział punktów w Pruszkowie, gdzie grali przeciwko... dziewiątce rywali.

Najpoważniejsza absencja w zespole gości to brak Macieja Więcka. Pomocnik Błękitnych wypadł z meczu w Brzesku zaraz po zwycięstwie nad Legionovią z powodu kontuzji śródstopia.

Dariusz Siekliński i Krzysztof Kapuściński odkryli karty przed dzisiejszym meczem - znamy już wyjściowe jedenastki obu zespołów. W składzie "Piwoszy" nie zmieścili się m.in. Sani Goringo Abubakar i Paweł Pyciak.

Sobotnie popołudnie z 2. ligą zaczynamy w Brzesku - jeszcze przed pucharowym hitem z Cracovią piłkarzy Okocimskiego czeka ligowy pojedynek z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Zapraszamy do śledzenia relacji NA ŻYWO z tego spotkania!