Koniec meczu! Dolcan rozgromił w Brzesku Okocimskiego.

Sędzia doliczył trzy minuty do regulaminowego czasu gry. Po rzucie rożnym główkował jeszcze Jakub Grzegorzewski, ale strzał minął słupek.

W końcówce Dolcan bawi się z gospodarzami. Piłkarze Okocimskiego są zupełnie bezradni. Najprawdopodobniej sędzia Szrek nie będzie się pastwił nad Piwoszami i wkrótce zakończy ten jednostronny pojedynek.

Kamil Mazek, który bardzo dobrze wprowadził się do gry, popędził na lewym skrzydle, dograł w pole karne, ale defensor Okocimskiego wybił piłkę na rzut rożny.

Jeden z zawodników Dolcanu został delikatnie potrącony w polu karnym. Niejeden arbiter podyktowałby rzut karny za to zagranie, ale gwizdek sędziego Szreka tym razem milczał.

Po raz kolejny rozklepana obrona Okocimskiego, strzał z dystansu Grzegorza Piesio, ale minął on bramkę Pączka.

Żółta kartka dla Bruno Żołądzia.

Najlepszy strzelec 1 ligi pognębił obrońców Okocimskiego. W Brzesku defensywa gospodarzy jest kompletnie bezradna.

GOOOOOOL! Zjawiński

Przewaga Dolcanu nie podlega dyskusji. Gospodarze próbują skonstrować jakiś atak, który dałby im honorwego gola, ale jak na razie nie za bardzo im to wychodzi.

Efektowny rajd przeprowadził Kamil Mazek dograł piłkę do Pawła Tarnowskiego, który pokonał Marka Pączka.

GOOOOOL! 5:0

Kolejna akcja Dolcanu. W ostatniej chwili obrońca Okocimskiego zabrał futbolówkę Łukaszowi Sierpinie.

Okazja na honorową bramkę dla Okocimskiego. Z dystansu uderzył Michał Nawrot, Humerski nie zdołał utrzymać piłki w rękach, powstało spore zamieszanie, ale ostatecznie obrońcy Dolcanu wybili futbolówkę.

Bartosz Osoliński wchodzi za Adriana Łuszkiewicza.

Na strzał z dystansu zdecydował się Zjawiński, ale jego uderzenie było niecelne.

Konrad Cebula wchodzi za Daniela Bruda.

Mimo tego, że Bruno Żołądź nie popisał się i zaliczył samobójcze trafienie można go pochwalić. To właśnie on jest jedynym defensorem, który przeszkadza Dolcanowi w stwarzaniu groźnych sytuacji.

Jakub Grzegorzewski oddał strzał z półobrotu, ale był on niecelny.

Za Długołęckiego wchodzi Kamil Mazek.

Za Kacpra Tatarę wchodzi Nawrot.

Katastrofalnie grająca obrona Dolcanu dopuściłą do kolejnej sytuacji. Damian Jakubik był w sytuacji sam na sam z Markiem Pączkiem. Golkiper Okocimskiego w ostatniej chwili wygarnął piłkę spod nóg zawodnika Dolcanu.

Zmiana w Dolcanie. Za Wiśniewskiego wchodzi Tarnowski.

Piłkę po rzucie rożnym otrzymał Łukasz Sierpina, który z dość ostrego kąta z lewej strony zaskoczył Pączka. Zapowiada się pogrom Okocimskiego.

GOOOOOL! 4:0

Sędzia Marcin Szrek wskazał na rzut karny dla Dolcanu, ale po chwili po konsultacji z liniowym zmienił decyzję i nakazał rozpoczęcie gry od rzutu wolnego. Strzał ze stałego fragmentu gry z około 17 metrów obronił Pączek.

Fatalnie zachował się Bruno Żołądź, który interweniował tak nieszczęśliwie, że wpakował piłkę tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Marka Pączka.

GOOOL! Bruno Żołądź

Dariusz Zjawiński mógł strzelić bramkę na 3:0. Bruno Żołądź odpuścił akcję, myśląc, że najlepszy strzelec 1 ligi jest na pozycji spalonej. Zjawiński przegrał jednak pojedynek z Pączkiem.

Piłkarze rozpoczęli drugą połowę.

Piłkarze Dolcanu zupełnie zdominowali przebieg gry w pierwszej połowie spotkania. Stworzyli sobie wiele dogodnych sytuacji. Dwie bramki, które strzelili Okocimskiemu gracze Roberta Podolińskiego to i tak najniższy wymiar kary. Jeśli gospodarze dalej tak beztrosko będą grać w obronie, to skończy się pogromem.

Koniec I połowy.

Kompletnie posypała się obrona Okocimskiego po zejściu Radosława Jacka. Grzegorz Piesio na lewej stronie robi, co chce z obrońcami gospodarzy.

Bartosz Wiśniewski silnie uderzył pod poprzeczkę, ale Marek Pączek wyłapał ten groźny strzał.

Zółta kartka dla Piotra Klepczarka.

Grzegorz Piesio z prawej strony zagrał kapitalnie w pole karne do Zjawińskiego, ale ten w doskonałej pozycji skiksował.

Łukasz Tymiński uderzał z rzutu wolnego z około 19 metrów. Strzał zawodnika Okocimskiego minimalnie nad poprzeczką.

Dynamiczna akcja bardzo aktywnego dzisiaj Grzegorza Piesio leą stroną boiska. Pomocnik Dolcanu został jednak powstrzymany.

Składna akcja Okocimskiego. Tymiński podał piłkę do Kwieka, ten oddał ją Sobotce. Pomocnik Okocimskiego wrzucił ostro futbolówkę w pole karne, ale żaden z piłkarzy gospodarzy nie zdołał jej sięgnąć.

Zjawiński otrzymał podanie z lewej strony. Wyszedłby na pozycję sam na sam z bramkarzem, ale arbiter przerwał grę. Odgwizdana pozycja spalona.

Żółta kartka dla Bartosza Wiśniewskiego za dyskusję z arbitrem.

Łukasz Sosnowski otrzymał żółtą kartkę za faul w środkowej strefie boiska.

Grzegorz Piesio dokładnie dograł piłkę z lewej strony do Bartosza Wiśniewskiego, a ten w precyzyjnym strzałem pokonał Marka Pączka.

GOOOOL! Bartosz Wiśniewski

Po 25 minutach można powiedzieć, że to Dolcan jest stroną przeważającą. Goście dłużej utrzymują się przy piłce i stworzyli więcej strzeleckich sytuacji. Ich prowadzenie jest w pełni zasłużone.

Bartosz Sobotka bardzo ostro dośrodkował w pole karne, ale zabrakło zawodnika, który wykończyłby tą sytuację.

Składna akcja piłkarzy Dolcanu, jeden z zawodników gości wygrał pojedynek jeden na jeden i futbolówkę otrzymał Grzegorz Piesio. Miał przed sobą tylko bramkarza, ale Marek Pączek wygrał pojedynek "jeden na jeden".

Bardzo sprytne uderzenie Adrian Łuszkiewicza wewnętrzną częścią stopy, ale piłkę wyłapał Marek Pączek.

Trzy rzuty rożne po rząd wykonywali piłkarze Dolcanu, ale dośrodkowania piłkarzy z Ząbek pozostawały wiele do życzenia.

Od momentu strzeleniu bramki przez Dolcan w 6 minucie, żadna z drużyn nie stworzyła sobie groźniejszej sytuacji. Oba zespoły próbują przeprowadzać akcje skrzydłami, jednak dośrodkowania w pole karne są nieprecyzyjne.

Mateusz Dłogołęcki ukarany żółtą kartką.

Rajd lewą stroną Sobotki, zatrzymany w nieprzepisowy sposób przez Mateusza Długołęckiego.

Rzut rożny dla Okocimskiego po którym jednak nie było większego zagrożenia pod bramką Dolcanu

Radosław Jacek kontuzjowany. W jego miejsce na murawie pojawił się Łukasz Sosnowski.

GOOOOOL! Szymon Matuszek! Dolcan prowadzi 1:0

W pierwszych fragmentach gry walka toczy się przede wszystkim w środku polu, minimalną przewagę osiągnęli piłkarze Okocimskiego Brzesko.

Pierwszy gwizdek sędziego i rozpoczynamy mecz w Brzesku!

Ławka rezerwowych Okocimskiego: Aleksander Kozioł, Konrad Cebula, Jakub Kapsa, Michał Nawrot, Dariusz Sosnowski, Patryk Stefański, Łukasz Sosnowski.

Ławka rezerwowych Dolcanu: Rafał Leszczyński, Łukasz Matuszczyk, Kamil Mazek, Bartosz Osoliński, Damian Świerblewski, Paweł Tarnowski, Rafał Zembrowski.

Po raz ostatni obie drużyny spotkały się w meczu ligowym 15 września ubiegłego roku. Wówczas Dolcan wygrał z Okocimskim 3:2, a po tamtym meczu zespół Roberta Podolińskiego objął fotel lidera.

Co ciekawe Okocimski tylko z szesnastoma trafieniami jest najgorszą drużyną w lidze pod względem skuteczności. Dla porównania, najlepszy snajper Dolcanu, Dariusz Zjawiński sam czternaście razy wpisywał się na listę strzelców.

W zupełnie innych nastrojach do rywalizacji przystąpią gospodarze, który walczą o utrzymanie się w lidze. Piłkarze Okocimskiego po do tej pory zgromadzili tylko dwadzieścia dwa punkty, co daje im aktualnie ostatnią pozycje w ligowej tabeli. Jeśli gracze z Brzeska chcą wydostać się ze strefy spadkowej dziś muszą sięgną po komplet trzech punktów.

Faworytem dzisiejszego spotkania niewątpliwie jest drużyna Dolcanu, która bardzo dobrze radzi sobie w tym sezonie na zapleczu Ekstraklasy. Po dwudziestu czterech rozegranych kolejkach ekipa z Ząbek ma na swoim koncie 37 punktów i zajmuje w tabeli czwarte miejsce.

Do rozpoczęcia spotkania pozostało jeszcze pół godziny, zatem zachęcamy Was do zapoznania się z ZAPOWIEDZIĄ tego meczu.

Witamy i zapraszamy na relację LIVE z meczu 25. kolejki 1. ligi. Dziś na stadionie w Brzesku miejscowy Okocimski zmierzy się z Dolcanem Ząbki.