Popularny Ebi, syn wybitnego reprezentanta naszego kraju, Włodzimierza Smolarka, swoją piłkarską karierę rozpoczął w holenderskim Feyenoordzie Rotterdam, gdzie od nastolatka uznawany był za spory talent i ceniony za swoje wyszkolenie techniczne. Mimo że w młodzieńczych latach występował w holenderskich młodzieżówkach, to jednak ostatecznie zdecydował się reprezentować Polskę. Pomimo rozmaitych problemów w Feyenoordzie (bardzo poważna kontuzja kolana, a następnie dyskwalifikacja za rzekome zażywanie marihuany), w sezonie w 2003/04 ponownie stał się ważnym zawodnikiem tej drużyny, z której na początku 2005 roku przeniósł się do Borussii Dortmund.
W Dortmundzie przez dwa i pół roku gry stał się jednym z ulubieńców trybun. W 81 oficjalnych meczach zdobył tam bowiem 25 goli, po czym zdecydował się odejść za niespełna 5 milionów euro do hiszpańskiego Racingu Santander. W La Liga reprezentant Polski rozpoczął od czerwonej kartki w debiucie z Barceloną i choć w kolejnych meczach zdołał nawet wpisywać się na listę strzelców, to jednak wspomniane wyrzucenie było ponurym zwiastunem dalszych i coraz większych kłopotów popularnego Ebiego, który rozpoczął swoją nieudaną tułaczkę po piłkarskim świecie. Występował w Grecji (Kavala), Polsce (Polonia), Katarze (Al-Khor), wrócił do Holandii (Den Haag), a jego ostatnim klubem była Jagiellonia Białystok, gdzie w sezonie 2012-13 w 20 meczach strzelił cztery gole.
Swoją karierę klubową Smolarek może uznać za rozczarowanie, ale jego występy w kadrze narodowej na pewno na długo zostaną w pamięci kibicom. Zadebiutował w 2002 roku za kadencji Jerzego Engela w meczu towarzyskim z Irlandią Północną, był ważnym zawodnikiem drużyny Pawła Janasa, która zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata w Niemczech w 2006 roku, ale zdecydowanie najlepszy okres miał, gdy reprezentację Polski prowadził Leo Beenhakker. To właśnie kapitalne mecze Smolarka w eliminacjach do Euro 2008 z Portugalią (2:1) czy Belgią (2:0) czynią go jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich piłkarzy ostatnich lat. Występował na Euro 2008, gdzie jednak nie spełnił oczekiwań kibiców, a swoją karierę w koszulce z orłem na piersi zakończył w 2010 roku w listopadowym spotkaniu towarzyskim z Wybrzeżem Kości Słoniowej (3:1). Jego bilans w reprezentacji to 47 meczów i 20 goli.
Po odejściu z Jagiellonii w 2013 roku Ebi Smolarek nie zdołał znaleźć sobie nowego klubu, więc zdecydował się na zakończenie swojej przygody z piłką. Wychowanek Feyenoordu chce teraz pójść w ślady swojego zmarłego w 2012 roku ojca i skupić się na trenowaniu młodzieży w macierzystym klubie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?