Przy próbie uderzenia piłki na bramkę Pawła Kapsy tak niefortunnie ustawił nogę, że nabawił się kontuzji kolana. W 37. minucie meczu z gdańską Lechią opuścił boisko i jak się dziś okazało, w tym sezonie już na nie nie powróci.
Po przeprowadzonym dziś badaniu USG klubowy lekarz, Jacek Jaroszewski, orzekł, że Artur ma nieznacznie uszkodzoną łękotkę i torebkę stawową w kolanie.
- Takie urazy w większości goją się dosyć szybko, więc być może nie będzie konieczności przeprowadzania zabiegu – powiedział oficjalnej stronie Polonii Jaroszewski.
Napastnik Polonii przez przynajmniej najbliższy tydzień będzie miał unieruchomioną nogę i dopiero po tym okresie okaże się czy konieczna będzie artroskopia. Bez względu jednak na to, jak potoczy się sytuacja, 20-latek w tym sezonie już nie zaprezentuje się kibicom na boiskach Ekstraklasy.
- Nie ma sensu 'stawiać' go na siłę na ostatni mecz – stwierdził krótko Jaroszewski.
Już najbliższy mecz z chorzowskim Ruchem pokaże ile dla drużyny znaczy obecność w składzie Artura Sobiecha. Ciężar zdobywania bramek spocznie bowiem na duecie Smolarek-Gołębiewski i nie jestem przekonany czy obaj wymienieni przeze mnie piłkarze udźwigną to brzemię...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?