Bardzo długo trwały spekulacje na temat tego, który snajper przybędzie do stolicy by zbawić nieskuteczną w ofensywie Polonię. Pokładanych nadziei nie spełnia bowiem na początku sezonu Sikorski, zdecydowanie nieprzygotowany do gry jest jeszcze Cani, a i młody Teodorczyk nie potrafi, póki co, wziąć na siebie ciężaru odpowiedzialności za wynik drużyny.
Trener Zieliński otwarcie mówił, że Polonia szuka napastnika, a rozmowy trwają już od zgrupowania z Austrii. Dowiedzieliśmy się, że nie chodzi o żadnego Polaka, co definitywnie wyklucza wciskanego przez dziennikarzy niemal na siłę do Czarnych Koszul Grzegorza Rasiaka.
Przez ostatnie tygodnie byliśmy świadkami przedziwnych perypetii związanych z Mateją Kezmanem, który, jak sam twierdził, negocjował przez swojego managera kontrakt ze stołecznym klubem. Innego zdania był jednak… Józef Wojciechowski, który bardzo ostrożnie podchodził do tematu zatrudnienia zawodnika, który ostatnie miesiące kariery spędził w odległych Chinach.
W tak zwanym „międzyczasie” pojawiły się również plotki o wypożyczeniu z Niemiec Iliana Mitsanskiego, ale takiego tematu przy Konwiktorskiej po prostu nie było. Polonia zostaje więc ze swoimi trzema napastnikami i dopiero czas zweryfikuje czy Sikorski, Cani i Teodorczyk zapewnią drużynie miejsce w czubie tabeli na finiszu rundy jesiennej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?