Nie ulega wątpliwości, że goście zasłużenie zdobyli komplet punktów. Przeważali w niemal każdym aspekcie gry, stworzyli więcej klarownych sytuacji, z których wykorzystali dwie. Korona nie pierwszy raz udowodniła, że ma problem w ofensywie - do przerwy nie miała ani jednego celnego strzału, tutaj co prawda cztery, ale skuteczność na przestrzeni 17 kolejek nie straszy nikogo. Zaledwie 12 strzelonych bramek czyni kielczan najsłabszą drużyną pod względem strzelonych bramek.
Relację prowadził Tomasz Górski i zapraszam na kolejne tekstowe sprawozdania NA ŻYWO w Ekstrakasa.net