Kosowo zagra w eliminacjach MŚ 2018? "Platini nam to obiecał"

Jakub Podsiadło
Jedna z najmłodszych reprezentacji narodowych w Europie może dostać swoją szansę w eliminacjach do wielkiego turnieju szybciej, niż ktokolwiek mógł się spodziewać. Prezes federacji piłkarskiej Kosowa Fadil Vokrri utrzymuje, że kadra już wkrótce dołączy do eliminacji mistrzostw świata 2018 w Rosji. Taką obietnicę miał Kosowianom złożyć sam prezes UEFA Michel Platini, a dołączyliby oni do jednej z dwóch najmniej licznych eliminacyjnych grup.

W Sankt-Petersburgu dopiero co rozlosowano grupy eliminacji do rosyjskiego mundialu - z wyjątkiem obecności Albanii i Macedonii w grupie G udało się uniknąć spotkań z udziałem reprezentacji zwaśnionych państw z Bałkanów. Niewykluczone, że do rozgrywek lada moment zostanie dokooptowana kadra Kosowa - tak twierdzi były piłkarz Fenerbahçe i Partizana, a obecnie szef kosowarskiego związku piłkarskiego Fadil Vokrri. – Można się spodziewać, że na początku przyszłego roku staniemy się pełnoprawnym członkiem FIFA – twierdzi. Szybkie włączenie Kosowa do FIFA i błyskawiczny akces do eliminacji MŚ 2018 miał obiecać Albańczykom z Kosowa nie kto inny, jak prezes UEFA Michel Platini - ten sam, który w środę potwierdził swój udział w wyborach na zwierzchnika FIFA.

Platini zapewnił nas, że na najbliższym kongresie wszelkie formalności zostaną załatwione – cytuje Vokrriego chorwacki "Jutarnji List". Niedługo po konfliktach zbrojnych na Bałkanach jednym z grupowych rywali Kosowa mają być właśnie Chorwaci - według ustaleń Platiniego z przedstawicielami kosowarskiego związku, kadra prowadzona przez Alberta Bunjakiego (nie mylić z Albertem Bunjaku, byłym napastnikiem Norymbergi) miałaby rozpocząć rozgrywki w grupie I. To jedna z dwóch grup, do której trafiło tylko pięć zespołów - oprócz "Vatrenich" znalazła się tam również Islandia, Ukraina, Turcja i Finlandia. – Nie przejmujemy się tym, że trafimy do tak silnej grupy. Najważniejsze dla nas jest zrobienie pierwszego kroku – tłumaczy Vokrri.

Droga Kosowa do międzynarodowego futbolu była prawie tak kręta, jak ta do niepodległości. Reprezentacja zawiązała się tuż po oderwaniu od Serbii w roku 2008, jednak FIFA zezwoliła na rozgrywanie oficjalnych meczów towarzyskich dopiero w styczniu 2014 roku. W marcu obecnego roku Vokrri spotkał się z Platinim i przekazał mu dokumenty niezbędne do procedur związanych z dołączeniem Kosowa do UEFA. Obecnie większość piłkarzy w kadrze gra w zagranicznych klubach - ewentualne przyjęcie federacji w poczet członków FIFA pozwoli zawodnikom z określoną przynależnością reprezentacyjną na jej zmianę zupełnie, jak po rozpadzie Związku Radzieckiego i prowizorycznej reprezentacji Wspólnoty Niepodległych Państw.

Chorwackie media wyliczają członków licznej diaspory Kosowian w kadrach innych państw - uprawnieni do gry w reprezentacji Kosowa byliby między innymi gwiazdorzy szwajcarskiej kadry, tacy jak Granit Xhaka, Xherdan Shaqiri albo Blerim Dżemaili. – Wszyscy zdecydują, czy będą kontynuować grę dla obecnych reprezentacji, czy może wrócą do domu – kończy prezes. Oprócz Szwajcarii, najwięcej Albańczyków z Kosowa mieszka w Niemczech, Włoszech, Austrii i Szwecji i stamtąd federacja będzie mogła rekrutować kolejnych reprezentantów. Póki co, przez kadrę przewinęli się tacy piłkarze, jak wspomniany Albert Bunjaku, a także znany z występów w Palermo golkiper Samir Ujkani i... były napastnik Górnika Łęczna Shpetim Hasani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24