Kotorowski: O awansie mogą zadecydować karne

Maciej Lehmann, Hubert Maćkowiak/Głos Wielkopolski
- W Bradze musimy zagrać tak samo dobrze, jak na Bułgarskiej. Nie wolno nam wyjść na boisko z nastawieniem defensywnym, z myślą, że wystarczy przetrzymać mecz z wynikiem 0:0 - uważa przed czwartkowym starciem Siergiej Kriwiec.

- Chcemy strzelić tam gola, bo wtedy rywale musieliby trafić trzy razy, co będzie dla nich trudne. Słyszałem, że polski zespół jeszcze nigdy nie wyeliminował portugalskiego. Czas zmienić tą niekorzystną statystykę - dodał Kriwiec, który w pierwszym meczu popisał się piękną asystą.

Twardej walki spodziewa się Krzysztof Kotorowski. - Myślę, że na jednym z treningów w Portugalii warto będzie też przećwiczyć strzelanie rzutów karnych. Wiem, że nie należy kibiców narażać na dodatkowe emocje, ale jeśli będzie taka potrzeba, to nie mam nic przeciwko temu, by o naszym awansie decydowały jedenastki. Najważniejsze, by wyeliminować Bragę i sprawić naszym sympatykom kolejną radość - powiedział bramkarz mistrzów Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24