Patrząc na jedenastkę Realu wystawioną na spotkanie przeciwko Granadzie, można było odnieść wrażenie, ze wybierał ja losowo wybrany kibic, a nie Jose Mourinho. Na ławce mecz zaczęli: pupil trenera Mesut Ozil oraz Angel Di Maria, a w pierwszym skladzie wyszli: Luka Modrić i Jose Callejon. Fakt pojawienia się od 1. minuty Modricia był dużym zaskoczeniem dla hiszpańskich mediow, które wieściły, ze zanim Chorwat będzie mógł zagrać w dłuższym wymiarze czasu minie kilka tygodni, a i tak bedzie pelnil tylko rolę zmiennika.
Już w pierwszych sekundach meczu mógł paść gol. Luka Modrić wychodził na pozycje sam na sam... i sędzia odgwizdał spalonego, jak się okazało niesłusznie. To była pierwsza, ale nie ostatnia pomyłka arbitra. Kilka minut potem Modrić efektowną sztuczką zmylił obrońcę i podał do Callejona. W sytuacji "jeden na jeden" górą był bramkarz Granady. W 29. minucie Cristiano Ronaldo otrzymał piłkę od Jose Callejona i uderzył z ostrego kąta. Piłka odbijając się jeszcze od nóg obrońcy wpadła do bramki. Po golu mecz byl jeszcze bardziej monotonny niż wcześniej, poza kilkoma sytuacjami Realu, z Santiago Bernabeu wiało nudą.
Po przerwie Angel Di Maria zmieni Jose Callejona, co okazało się świetną manewrem. Już kilka minut po wejściu Argentyńczyk obsłużył kapitalnym podaniem Cristiano Ronaldo, a ten na raty pokonał bramkarza gości. W 61. minucie Borja Gomez obejrzał drugą zółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Kilka minut później z powodu urazu boisko opuścił Cristiano Ronaldo. Kwadrans przed końcem meczu Benzema podał po ziemi do Higuaina, a ten strzelił z ok. 5 metrów. Było już 3:0. Do końca meczu nie wydarzyło się nic godnego odnotowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
