Mariusz Kuras (trener Sandecji): Dziękuję chłopakom, że walczyli. Oni naprawdę bardzo chcieli wygrać pierwszy raz na wyjeździe. Może ktoś nie wierzył, ale ja wierzyłem, że wcześniej czy później zwyciężymy na boisku rywala. Ta wygrana była mojemu zespołowi bardzo potrzebna pod względem psychicznym. Bardzo cieszymy się wszyscy ze zwycięstwa. To dobre dla piłkarzy i całej Sandecji Nowy Sącz. Od początku wyszliśmy mocno skoncentrowani. Pierwsze minuty należały do gospodarzy, ale to my zdobyliśmy trzy punkty. Było dużo walki, ciężkie boisko, jednak myślę, że mecz był bardzo ciekawy i mógł się podobać. Szczególnie w drugiej połowie kibice obserwowali wiele ciekawych sytuacji. Chciałbym podkreślić bardzo dobrą grę zmienników, którzy weszli w drugiej połowie. Fajnie byłoby jak najdłużej kontynuować sytuację, w której nie przegrywamy. Wiadomo, jaka jest piłka. Może jednak przyszedł czas, że zacznie nam więcej dawać na wyjazdach?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
