Do sytuacji doszło w 71. minucie. Lavezzi podbiegł do linii bocznej, by napić się wody, a Sabella wykorzystał moment by podzielić się z nim swoimi spostrzeżeniami. Napastnik "Albicelestes" wyraźnie nie był zainteresowany tym co mówi selekcjoner, najpierw oblał go wodą, a później wymownie splunął na murawę.
Od pewnego czasu mówi się, że Sabella nie ma nic do powiedzenia przy ustalaniu wyjściowej jedenastki. O wszystkim mają decydować sami piłkarze. Zawodnicy nie szanują selekcjonera i nie liczą się z jego zdaniem, a zdarza się nawet publiczna krytyka. Na słowa Messiego, który powiedział, że taktyka 5-3-2 nie jest dobrym rozwiązaniem dla Argentyny Sabella odpowiedział − wszyscy popełniamy błędy. Następny mecz zaczniemy w ustawieniu 4-3-3 i zobaczymy co z tego wyniknie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?