Czy Lech wykupi Zaura Sadajewa? Klub jest w stanie wyłożyć 200 tys. dolarów

Maciej Lehmann/Głos Wielkopolski
Czy Zaur Sadajew zostanie w Lechu?
Czy Zaur Sadajew zostanie w Lechu? Grzegorz Dembiński
Rozstrzygają się losy Zaura Sadajewa w Lechu. Kolejorz już zagwarantował sobie grę w europejskich pucharach. Czy będzie to Liga Mistrzów, czy tylko Liga Europy, przekonamy się za tydzień. Aktualne pozostaje jednak pytanie, czy z takim napastnikiem jak Zaur Sadajew, poznański klub jest w stanie zakwalifikować się do fazy grupowej nawet tych gorzej obsadzonych rozgrywek.

Piłkarki Medyka POLOMarketu Konin w niedzielę mogą świętować mistrzostwo Polski

Czeczen znów stał się tematem gorących dyskusji wśród kibiców poznańskiej drużyny, po raz kolejny oglądaliśmy serial zmarnowanych "setek". Czy warto Terekowi zapłacić pokaźną sumę odstępnego, czy lepiej szukać innego snajpera? Wiadomo, że gdyby Zaur wykorzystywał choć połowę sytuacji, byłby prawdopodobnie królem strzelców naszej ligi. Ma jednak na swoim koncie marne cztery bramki w ekstraklasie i cztery w Pucharze Polski. A napastnika rozlicza się z bramek.

- Sadajewowi nie można zarzucić braku zaangażowania. Walczy, absorbuje uwagę obrońców. Ale oprócz tego, że jest nieskuteczny, nadal nie panuje nad swoimi emocjami. Stracił wiele mojej sympatii w meczu w Gdańsku, gdy pod koniec pierwszej połowy kopnął piłkę w trybuny. To powinna być druga żółta i tym samym czerwona kartka. Gdyby arbiter był konsekwentny, dziś nie mówilibyśmy o mistrzostwie, bo nie wierzę, że osłabiony Lech wiózłby z PGE Areny trzy punkty - mówi Marek Rzepka, były obrońca Kolejorza i reprezentacji Polski.

W tej chwili za wykupienie Zaura trzeba zapłacić Terekowi milion dolarów. Oczywiście nie ma opcji, by poznański klub wydał taką sumę. Trwają negocjacje. - Jesteśmy gotowi zapłacić za niego 200 tys. dolarów. Myślimy też o kolejnym wypożyczeniu, ale nie wiadomo, czy będzie ono możliwe - przyznał niedawno Piotr Rutkowski, wiceprezes ds. sportowych.

- Mnie nie drażni aż tak nieskuteczność Zaura. Skoro zespół zdobywa wiele bramek, to oznacza, że akcenty są dobrze rozłożone - twierdzi Ryszard Rybak, nasz drugi ekspert, były skrzydłowy Lecha.

- Trzeba pamiętać, że Sadajew gra w ekstraklasie tylko dlatego, że ma takie, a nie inne umiejętności. Gdyby był skuteczniejszy wróciłby do Rosji i nikogo z naszej ligi nie byłoby stać na jego kontrakt. To jest piłkarz, który wiele dobrego daje drużynie, dobrze panuje nad piłką, jest niezły technicznie, boją się go obrońcy innych drużyn, bo trudno przewidzieć, co wymyśli - dodaje Rybak.

- To jeden z zawodników, który wiosną zrobił największy postęp. Nie tylko, jeśli chodzi o grę, ale podejście do obowiązków i gry zespołowej. Dalej jednak ma duże rezerwy - komplementował Zaura niedawno trener Maciej Skorża. Po meczu z Pogonią też docenił jego umiejętności. - Zejście Zaura spowodowało, że nie byliśmy w stanie dłużej utrzymać piłki pod bramką szczecinian - powiedział szkoleniowiec Kolejorza.

- W Poznaniu trochę jesteśmy rozpieszczeni, bo od lat w Lechu grali świetni strzelcy - Piotr Reiss, Robert Lewandowski czy Artjom Rudniew. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy Sadajew jest w stanie zmienić swój charakter i mieć zimną głowę pod bramką. Na pewno jednak jest to już sprawdzony gracz, Lech nie kupuje kota w worku. Co z tego, skoro na rynku znajdzie się ktoś tańszy, a potem będzie z niego tyle pożytku, co z Vojo Ubiparipa - twierdzi Rybak.

- Nie sądzę, by Sadajew był w stanie wiele zmienić w swojej grze. Dlatego jeśli zostanie, będzie nas częściej irytował niż cieszył. Nawet jeśli zostanie, Lech powinien poszukać dobrego strzelca. Wielu piłkarzom kończą się kontrakty nie tylko w Polsce, ale też w Europie. Warto trochę zaryzykować i ściągnąć gracza, który gwarantowałby te 15 bramek w sezonie - podkreśla z kolei Marek Rzepka.

- Zaur jest bardzo lubiany w szatni. To skromny, ambitny chłopak, który jest także bardzo koleżeński. Zupełnie zmienia się, gdy wchodzi na boisko. Wtedy jest twardy, zadziorny, niepokorny - mówi o Sadajewie Piotr Rutkowski. Gdyby nie trzeba go było wykupić, o nowy kontrakt mógłby być spokojny...

Głos Wielkopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24