Maciej Skorża, trener Lecha Poznań:
- Pojedynek rozpoczęliśmy według wcześniej założonego planu. W pierwszych minutach stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji i wydawało się, że bramka wisi w powietrzu. Niestety moment naszej dekoncentracji i niefrasobliwości spowodował, że jeszcze bardziej skomplikowaliśmy sobie sytuację. Cieszę się, że to nas nie załamało i dosyć szybko wyrównaliśmy. Do przerwy udało nam się strzelić jeszcze jednego gola i do szatni schodziliśmy w dobrych nastrojach. W drugiej połowie dalej parliśmy na bramkę Błękitnych. Udało nam się strzelić jeszcze jedną bramkę i szkoda, że tylko jedną. W dogrywce rywale opadli z sił, co znacznie ułatwiło nam zadanie. Strzeliliśmy jeszcze dwie bramki i pewnie awansowaliśmy do finału.
Chciałbym pogratulować drużynie Błękitnych równorzędnej walki. Są naprawdę nieobliczalną drużyną i napsuli nam sporo krwi. Prywatnie będę im dalej kibicował i życzę im wszystkiego co najlepsze.
źródło: Lech Poznań
Wideo: Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?