Skorża: Teraz to my będziemy czuć oddech Legii na plecach (WIDEO)

Jakub Seweryn, Agencja TVN/x-news
Maciej Skorża, trener Lecha Poznań
Maciej Skorża, trener Lecha Poznań Dariusz Śmigielski
- Mam małe pretensje do drużyny o stratę kontroli nad meczem, powinniśmy byli spokojniej grać, rozgrywać piłkę i rozciągać grę, a jednak Legia przeniosła ciężar gry pod nasze pole karne, zdobyła gola kontaktowego i zrobiło się nerwowo - ocenił Maciej Skorża, trener Lecha Poznań.

Maciej Skorża (trener Lecha Poznań): W końcu udało się nam wygrać na Łazienkowskiej, dowieźć zdobyte prowadzenie do końca. To był niezły mecz w naszym wykonaniu. Wygrana bardzo nas cieszy. Sam mecz był w pierwszej połowie dość zamknięty i choć mieliśmy optyczną przewagę, to żadna z drużyn nie stworzyła sobie klarownych sytuacji bramkowych. Początek drugiej połowy to był kluczowy moment tego spotkania. Nasza mobilizacja po wyjściu z szatni świetnie podziałała na zawodników, którzy od razu przeszli do ataku i zdobyli szybko dwie bramki, które ustawiły mecz.

Mam małe pretensje do drużyny o stratę kontroli nad meczem, powinniśmy byli spokojniej grać, rozgrywać piłkę i rozciągać grę, a jednak Legia przeniosła ciężar gry pod nasze pole karne, zdobyła gola kontaktowego i zrobiło się nerwowo. Cieszę się jednak, że dowieźliśmy korzystny wynik do końca, a przy tym stworzyliśmy sobie kolejne sytuacje do strzelenia trzeciej bramki. Szczególnie blisko było po akcji Zaura Sadajewa. My też mieliśmy trochę szczęścia, bo Legia w końcówce ostro nacierała i miała swoje okazje, jednak trzy punkty zdobywa dziś Lech i jest to zupełnie inny dzień niż przed tygodniem.

W szatni w przerwie było na początku nieco nerwowo, ale potem rozmawialiśmy merytorycznie, co należy zmienić i poprawić. Drużyna wyszła na drugą połowę umotywowana i zawodnicy wiedzieli, co trzeba zrobić, aby dzisiaj wygrać.

Nie wiem, ile jeszcze trzeba punktów zdobyć. To będzie sześć bardzo trudnych meczów i każdy z nich będzie osobną bitwą, którą trzeba zagrać z maksymalną koncentracją, mobilizacją. Myślimy już o meczu z Jagiellonią i po raz pierwszy będziemy czuć oddech Legii na plecach i będziemy bronić się przed jej atakami. Wierzę, że tak. Po tym, jak odbudowaliśmy drużynę po finale Pucharu Polski, może nam się to udać.

Agencja TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24