Lechia Gdańsk - GKS Tychy ZDJĘCIA, WYNIK Hit Fortuna 1. Ligi dla lidera, który jest coraz bliżej awansu do PKO Ekstraklasy

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
4.05.2024 r. Fortuna 1. Liga: Lechia Gdańsk - GKS Tychy.
4.05.2024 r. Fortuna 1. Liga: Lechia Gdańsk - GKS Tychy. Jakub Steinborn
W sobotę 4 maja 2024 roku w hicie 31. kolejki Fortuna 1. Ligi Lechia Gdańsk z GKS-em Tychy 3:0 (2:0) i jest bardzo blisko PKO Ekstraklasy. Zobacz ZDJĘCIA z tego spotkania. Poniżej też WIDEO z golami.

W Gdańsku zagrały prowadząca Lechia z trzecim w tabeli Fortuna 1. Ligi GKS-em Tychy. Gdańszczanie prowadzeniu przez Szymona Grabowskiego są bardzo bliscy awansu do PKO Ekstraklasy, natomiast drużyna trenera Dariusza Banasika walczy o grę w barażach.

Zobacz ZDJĘCIA z meczu Lechia Gdańsk - GKS Tychy, 4.05.2024 r.

Lechia - GKS Tychy: Do przerwy zasłużone prowadzenie lidera

Lider w poprzedniej kolejce niespodziewanie przegrał w Rzeszowie ze Stalą 2:4, ale u siebie czuje się bardzo mocny - miał osiem zwycięstw z rzędu (przegrał tylko w 2. kolejce z Motorem Lublin 0:1). Tyszanie lepiej ostatnio spisują się na wyjazdach - przed przyjazdem do Gdańska mieli pięć meczów bez porażki. Jesienią Lechia wygrała w Tychach 3:1.

13. minuta okazała się pechowa dla tyszan. Lechia rozegrała akcję, w której piłka chodziła jak po sznurku. W ostatniej fazie Camilo Mena podał w pole bramkowe, a Kacper Sezonienko wpakował piłkę do siatki.

Zobacz WIDEO z golem na 1:0

Gospodarze nadal atakowali i Maciej Kikolski raz po raz był zmuszany do interwencji. W 23. minucie Mena powinien mieć na koncie drugą asystę, ale pozostawiony bez opieki Tomasz Neugebauer strzelił ze środka pola karnego nad poprzeczką.

Na pierwszą groźną akcję GKS-u trzeba było poczekać do 37. minuty, kiedy Jakub Budnicki strzelił po ziemi z ostrego kąta i piłkę obronił Bohdan Sarnawskyj.

Tuż przed przerwą goście przyjęli drugi cios. Iwan Żelizko uderzył z rzutu wolnego, piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki.

Zobacz WIDEO z golem na 2:0

Lechia - GKS Tychy: Tyszanie na łopatkach

W 47. minucie sędzia podyktował rzut karny po tym jak Maksym Chłań upadł po interwencji Dominika Połapa. Arbiter został poproszony przed monitor VAR i anulował „jedenastkę”.

Tyszanie próbowali grać do przodu, ale nadal groźniejsza była Lechia, która mogła kontrować GKS. Tak było w 68. minucie, gdy Sezonienko biegł na bramkę Kikolskiego, ale postanowił jeszcze podawać i tyska obrona zażegnała niebezpieczeństwo.

W końcówce gdańszczanie posłali tyszan na łopatki. Jakub Sypek prawie z końcowej linii podał piłkę przed bramkę i Chłań wpakował ją do siatki.

Lechia Gdańsk - GKS Tychy 3:0 (2:0)

Bramki:1:0 Kacper Sezonienko (13), 2:0 Iwan Żelizko (45), 3:0 Maksym Chłań (86)

Lechia: Bohdan Sarnawskyj - Dominik Piła (90+1. Dawid Bugaj), Andrei Chindriș (90+1. Loup-Diwan Gueho), Elias Olsson, Miłosz Kałahur - Camilo Mena, Iwan Żelizko (90. Jan Biegański), Tomasz Neugebauer, Rifet Kapić, Maksym Chłań - Kacper Sezonienko (75. Jakub Sypek).

GKS Tychy: Maciej Kikolski - Jakub Budnicki, Nemanja Nedić, Jakub Tecław, Marko Dijakovic (52. Krzysztof Machowski) - Dominik Połap (63. Daniel Rumin), Jakub Bieroński (62. Norbert Wojtuszek), Wiktor Żytek (63. Julius Ertlthaler), Mateusz Radecki, Patryk Mikita (90. Kacper Skibicki) - Bartosz Śpiączka.

Żółte kartki: Piła - Budnicki, Połap, Nedić, Machowski

Sędziował: Tomasz Marciniak (Płock)

Widzów: 12.434

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24