Kibice Lechii bawią się z wojewodą w kotka i myszkę (KOMENTARZ)
Arnaud wychował się w PSG, ale na poziomie Ligue1 (najwyższa klasa rozgrywkowa we Francji) rozegrał w przeciągu trzech lat zaledwie dziewiętnaście meczów, w których zdobył dwie bramki. Od 2010 roku przebywał na wypożyczeniach na zapleczu ligi. Najpierw zakotwiczył w Clermont (17 meczów, 3 gole), potem w Angers (21 meczów, 1 gol). Po powrocie z wypożyczeń, Arnaud na sezon został zesłany do rezerw PSG (25 spotkań, 4 gole). Pół roku temu po raz pierwszy opuścił ojczyznę i przeniósł się do Bułgarii, gdzie w Czernomorcu Burgas spędził rundę wiosenną. W sześciu spotkaniach strzelił dwa gole, po czym rozwiązał kontrakt.
W Lechii Arnaud miałby być odpowiedzialny za zdobywanie bramek, choć przebieg dotychczasowej kariery pokazuje, że trafianie do siatki nie należy do jego największych zalet. W najlepszym sezonie tylko cztery razy znalazł sposób na przeciwników.
Stanowiska odnośnie tego, czy warto zakontraktować Arnauda nie zajął jeszcze trener Lechii Michał Probierz. Zrobi to dopiero po jutrzejszych zajęciach, które zaplanowano na PGE Arenie na godz. 18. Po nich albo odeśle Francuza do domu, albo skieruje do gabinetu prezesa Bartosza Sarnowskiego, by omówić szczegóły umowy. Według "Faktu" Arnaud ma w zanadrzu dwie propozycje gry w Ligue2 i jedną z zagranicznej ligi. Sam zainteresowany twierdzi jednak, że bardzo chciałby zostać w Polsce.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?